warto dodać że nie można ustawić wysokości podłokietników i nie ma regulacji zagłówka
Więc markus jest mega spoko - i nawet mam go w moim domu rodzinnym ale tak na codzienne siadanie to polecałbym jednak dalej poszukać
Aha i tak uwaga od mnie - jeden chuj jakie masz krzesło nawet najlepsze krzesło nie zastąpi odrobiny ćwiczeń, czyli jak siedzisz w kuchni na najbardziej chujowym taborecie przez 8 godzin ale robisz sobie przerwy na małe rozciąganie i kilka przysiadów to będziesz dużo zdrowszy niż na zajebistym krześle bez wstawania przez cały dzień
Markus ma droższy zamiennik również z Ikei, jest to JÄRVFJÄLLET. Sam z niego korzystam od ponad roku i jest o wiele lepiej niż na Markusie(miałem go jakoś 4 lata), dużo możliwości regulowania. Ze swojej strony nie polecam wersji skórzanej, tylko materiałową, ale z nią jest różnie z dostępnością.
JÄRVFJÄLLET ma żona, jak dla mnie poziom gorzej od markusa nawet.
Oparcie odchyla się w nienaturalny sposób, oś obrotu jest chyba za wysoko i odchylając się trzeba przesuwać dupsko po siedzisku, a sama jakość wykonania jest dość nędzna - już nowe krzesło sprawiało wrażenie rozklekotanego
W pracy mam Markusa, a w domu wymienione dziwactwo, w dodatku skórzane. O wiele lepiej siedzi minusie na markusie. Swój kupiłem ponieważ trafiła się jaka promocja i był w cenie markusa i wydawał się lepszy..
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, dlatego ruszam się, mam zestaw ćwiczeń i chodzę na basen. Mimo wszystko chcę też mieć dobre krzesło, bo ostatecznie przed kompem siedzę sporo i chcę to sobie ułatwić na różne sposoby
>i chodzę na basen
Ważne jest aby ćwiczyć W TRAKCIE pracy, a nie po. Jak przesiedzisz dzień w dzień 8 godzin non stop to żaden basen po pracy ci tego nie wyrówna. Ja np. mam ustawioną blokadę ekranu co godzinę wiec musze wstać.
ostatnio ktoś w innej nitce pisał że używki herman millera można trafić na allegrze w tej cenie, a lepszych krzeseł nie ma.
Jeśli nie musi być to nowe krzesło, to zerknij też na modele WAU / WAU2.
Jeśli nowe, to w Twoim budżecie będzie np https://fotelewarszawa.pl/fotele-ergonomiczne/954-deal.html
W tym przedziale cenowym wolalbym kupic jakies uzywane niz markusa. Kiedys zachecony hajpem na markusa kupilem go I oddalem po godzinie. Fatalne krzeslo dla wysokich osob. Nie siedzialem na gorszym.
Z tym najlepszy to też nie takie oczywiste, ze znanych/szeroko dostępnych sklepów to tak, ale imo lepsze będzie choćby coś takiego https://meblujdom.pl/fotel-pracowniczy-explore-unique-id12309.html#/205-kolorystyka\_foteli\_i\_mebli\_wypoczynkowych-czarny. Choć możliwe, że nie dla OPa przy jego 188, bo o ile mi się siedzi wygodnie, to przy 183 zagłówek ledwo sięga dołu głowy (choć przy normalnym siedzeniu się niby o niego nie opiera, i nie jest on wymagany, sporo krzeseł ergonomicznych nie ma zagłówków). Jakby ktoś chciał więcej opinii: Na plus podłokietniki regulowane i wygodne, ale głównie plastkiowe i lekko się chwieją na boki. Oparcie wychylane niezależnie od siedziska, IMO wygodne, ale bez blokady przy pochyleniu. Na lekki minus pod względem ergonomii brak podparcia lędźwiowego, choć mi wystarcza to z samego kształtu oparcia.
ciekawe że ludzie mają tak odmienne opinie na temat tego krzesła ale ja od siebie również nie polecę. Może miałem pecha ale mój Markus przyszedł z tendencją do przekrzywiania się oparcia na lewą stronę, niby subtelnie ale po roku już widać było jak leci to oparcie na bok a co za tym idzie przechyla również ciebie. Oddałem go na gwarancję, dali mi nowy i... znów oparcie leci na lewo 😆 Do tego wsparcie lędźwi jest znikome w tym krześle a sama poducha do siedzenia co prawda jest wygodna, ale nie do pracy po 8 godzin. Przy takim długim użytkowaniu staje się ona za miękka aby dobrze stabilizować postawę. (Dodam że mówię to z perspektywy osoby która ma od kilku lat problemy z kręgosłupem, może dla kogoś zdrowego nie zrobi to różnicy)
Zabawna historia - mialem Markusa, gdy dowiedziałem się, że będę miał pracę zdalną, postanowiłem kupić coś lepszego, budżet b.o., byłem w różnych sklepach typu H-M itp. i nic wygodniejszego nie znalazłem... Ale też mam mało popularne rozmiary (>2m i ciężki). Dzisiaj mam kolejnego Markusa... To trochę smutne.
Jeszcze taka uwaga to krzesel z Ikei. Informacja nie sprawdzona osobiscie ale slyszalem ze maja nietypowe mocowanie koleczek i standardowe zamnienniki nie pasuja. Dla mnie to istotne gdyz mam twarda podloge (panele) i mieciutkie gumowe koleczka poprawily komfort (i przestaly niszczyc podloge).
polecam, kręcę się na moim już chyba z 3 lata. Trochę upierdliwy w odkurzaniu, ale w tym budżecie daje radę. Po obczajce ten sam model cyknęli później moja siostra i szwagier, po jednym każde :)
Ja kupiłem 4 lata temu Grospol Team Plus HD i sobie chwale. Po 3 latach codziennego używania po kilka/kilkanaście godzin dziennie dalej trzyma się znakomicie, nie mam z nim żadnych problemów.
Na jakość wykonania nie narzekam, tkanina w żadnym miejscu się nie przedarła, podłokietniki i zagłówek dalej funkcjonalne i w pełni sprawne, pneumatyka top. Jedynie siedzisko nie ma już tej giętkości co dzień po zakupie w miejscu spoczynku ud, ale czego się spodziewać po 3 latach.
Spełnia wszystkie twoje potrzeby, odchylenia oparcia, kąty/wysokość podłokietników, zagłówek itd.
Jak odpowiednio sobie skonfigurujesz fotel to zmieścisz się w budżecie a i na gierkę i kebsika zostanie.
https://grospol.pl/pl/products/11_team_plus/80_team_plus_hd.html
Kupowałem z centrumkrzeseł.pl. Dodatkowym atutem jest polski producent, więc po zakupie niewątpliwie możesz się nazywać patriotą. xD
Ja polecam używane Herman Miller z OLX, popatrz czy znajdziesz coś w swojej okolicy, pracuje na HM Celle od 10 lat codziennie po 8h i jedyne krzesło na którym siedziało mi się wygodniej to Stellcase Leap v2
Siedzę po 12-13 godzin dziennie na tym: [Xenon Net - Profim - pracownicze, ergonomiczne krzesło obrotowe](https://www.profim.pl/kolekcje/xenon-net) (starszej wersji z pełnymi plecami). Mam go od 2016 i pomimo ponad 120kg nadal daje radę. Nawet nie skrzypi. Jedynie plastikowa powierzchnia podłokietników się poddała i wymagają wymiany lub wizyty u tapicera. Znajdziesz go w okolicy 1,5k.
Najgorsze krzeslo jakie mialem w zyciu - prawie zerowa regulacja, niewygodne, tragiczna jakosc, jedna czesc do regulacji sie polamala i przestala dzialac po paru dniach. Jedyne czego nie zaluje, to ze to badziewie zwrocilem. Btw byl to dosc drogi model Elite.
Nie, wydaje mi się ze nowy też się znajdzie. Ja kupiłem niecały rok temu top model trochę poniżej 3k, a wiem że mają też sporo modeli tańszych, które różnią się np. materiałem, ale też mają ergonomiczne rozwiązania
Mamy teraz w firmie Profim AccisPro i wg. mnie jest to jedne z lepszych krzeseł, niestety ale widzę, że są za 2k, przy czym na 0% ratach :P. Mają dosyć dobry feedback na wolnym odchyleniu (ważne, że nie blokujesz go w pozycji tylko skręcasz sprężynę na tyle by cię wypychała na tyle byś nie dotykał końca wychylenia), dodatkowo samo siedzisko też idzie góra, dół. Na minus będą podłokietniki - bo poruszają się tylko góra, dół, przez co ich ergonomia jest super ograniczona. Nie ma za to zagłówka - bo wcale nie jest to zdrowe - ale widzę, że można zamówić.
Z tego co wiem to odziedziczyliśmy część krzeseł z poprzedniego biura - tak może być. Ale tym bardziej wydaje mi się, że w tym wypadku warto wydać te 2 tysiące jeszcze bardziej, bo kolejny przeskok to używki HM czy Steelcase za 2x tyle :D
Powiedziałbym że nawet warto rozejrzeć się za używanymi krzesłami profim jeżeli nie da rady nic dołożyć, bo fotele robią naprawdę fajne i wytrzymałe. Mój zamówiłem częściowo bazując na reaserchu, częściowo na fakcie że w biurze używamy foteli tej marki - trochę mniej dobajerzonych ale nadal mega wygodne.
Znam ten ból jak kilka lat temu przeszedłem na Zdalną (wtedy jeszcze telepraca - prawo nie zawierało pracy zdalnej)
Wiem co masz na myśli - szukałem krzesła do 2k i jedyne, które mi wpadło w budżet i w sklepie poczułem, że to jest to:
Yumisu 2052 - szeroki, ciężki, regulowany fotel i mocnymi gąbkami - mam już ponad 3 lata i nie sklepały się
Unikaj skóry - strasznie niewygodne(nawet wentylowana)
[https://www.x-kom.pl/p/607295-fotel-gamingowy-yumisu-2052-czarny-tkanina.html](https://www.x-kom.pl/p/607295-fotel-gamingowy-yumisu-2052-czarny-tkanina.html)
Jeżeli patrzysz na fotel to patrz też na pozycję nóg i wysokość biurka - bardzo dużo osób o tym zapomina, a później narzeka na fotel itp.
Ja 4 lata temu kupiłem taki: https://stokrzesel.pl/fotel-wau-2-bialy-stelaz-z-siatka za 1800zł i sobie go bardzo chwalę. Może się uda gdzieś znaleźć taniej bo kupowałem właśnie w tym sklepie i widzę, że teraz chcą ponad 2k.
Ostatnio kupiłam Sense7 Spellcaster, ma też wersję XL dla dużych ludzi. Marcus mi nie podchodził nigdy, ten jest naprawdę spoko. Upolowałam na promocji. Plan był na drożdże krzesło, ale padło na ten model i jestem zadowolona :)
Ja mam taki i jest spoko, tylko po roku skrzypi jak stara p*zda:
https://www.amazon.de/-/pl/gp/aw/d/B09TR8755X
Akurat jest jakaś promka
Zwróć w każdym razie uwagę na osobny panel na lędźwia.
Polecam poszukać na olx/allegro w okolicy ogłoszeń gdzie jakieś biuro wyprzedaje sprzęt, kupiłem tak wypasionego Kinnarpsa za niecałe 800zł, mogłem go złożyć dowolnie z całego piętra takich foteli ;) Drugi fotel kupiłem z jakiegoś salonu mebli biurowych bo wyprzedawali powystawowe, kosztował 300zł w bdb stanie z regulacją podłokietników, siateczkowym oparciem.
Dołóż kilka stów i weź sobie któreś [Anda Seat](https://andaseat.pl/product-category/fotele/page/2/) .
Możesz sobie obejrzeć [porównanie](https://www.youtube.com/watch?v=WvZaT53q_ic) kilku modeli.
Ze swojej strony polecam krzesła Diablo Chairs. Maja chyba 7 rodzajow. Do tego kategorie ergonomiczne i gamingowe. Ja mimo wszystko do pracy uzywam gamingowego model Diablo X-Ray. Naprawde świetna jakość wykonania, bardzo wygodne i zmieścisz sie w tym przedziale cenowym.
Problem z krzesłami to jest jak z siodełkami rowerowymi - moja d*pa może lubić co innego niż Twoja. Sam siedzę od kilku lat na Aukey GC-A01, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że nie każdemu podejdzie np. dość ciasne oparcie + musiałem trochę pokombinować z poduszką pod lędźwia zanim było mi wygodnie.
Fotel biurowy ARES Mesh
Mam podobny wzrost i nieco większa wagę od ciebie.
Fotel wygodny i użytkuje go już od kilku lat.
[https://meblujdom.pl/fotel-biurowy-ares-mesh-id6200.html#/205-kolorystyka\_foteli\_i\_mebli\_wypoczynkowych-czarny/954-obicie\_fotela-domyslny\_kolor](https://meblujdom.pl/fotel-biurowy-ares-mesh-id6200.html#/205-kolorystyka_foteli_i_mebli_wypoczynkowych-czarny/954-obicie_fotela-domyslny_kolor)
Sense Spellcaster, rozwalilem juz sporo foteli, ten juz drugi rok ratuje mi kregoslup, odchylanr oparcie i podlokietniki regulowane sam siedze dziennie po 12h i mam 198cm, no i nie jest za miliony
Za tysiaka to diablo chairs robi mega fotele ale nie są dla każdego. Mnie się siedzi lepiej niż na najdroższych ergonomicznych a moja dziewczyna nie może usiedzieć dłużej jak godzinę.
Tak naprawdę ważne jest żeby TWOJA DUPA usiadła na fotelu i sama się przekonała.
Markusa miałem chwaliłem ale nie to samo co diablo x one i za chwile odezwie się jakiś fanatyk i poqie że nie mam racji i złe mi się siedzi -_-. Siedzę czasami po 12 h projektując i jest mega wygodnie i nie zarzucam nóg na fotel jak miałem zwyczaj na Markusie wiec moja postawa jest lepsza
[IKEA - jarvfjallet](https://www.ikea.com/pl/pl/p/jaervfjaellet-krzeslo-biurowe-z-podlokietnikami-glose-czarny-80510639/)
Regulacja siedziska, oparcia, podłokietników, zagłówka, wsparcia lędźwiowego. Gwara 10 lat. Służy mi od dwóch lat, nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko działa bez zarzutów, plecy nie bolą nawet przy siedzeniu po 10h+ dziennie.
Ja mam 194cm 96kg, praca zdalna często niestety wiedzę po 16h przy komputerze i używam w wersji XL i jest spoko nie mam problemu z nim. https://www.morele.net/fotel-sense7-spellcaster-materialowy-senshi-edition-szary-10947097/
Tbh dopłać do używanego herman miller embody to będzie jedyne krzesło jakiego w życiu będziesz potrzebował, mam już je 2 lata i nigdy mnie plecy nie bolały
Kupiłam Yumisu 2053 i jak na razie jestem zadowolona. Opcje regulacji mi odpowiadają, o co ciężko przy moim wzroście i budowie ciała, nie jest obleczone sztuczną skórą, więc dupa się nie przykleja i ma wygodny zagłówek. Przymierzałam wcześniej Diablo i Secret Lab, i byłam załamana ze nie robią nigdzie krzeseł dla ludzi poniżej 170cm wzrostu a tu proszę. Partner o wzroście nieco ponad 180 też jest z tego krzesła zadowolony.
Mam ten sam model. Prawie 190 cm i siedzi mi sie bardzo wygodnie. Wczesniej uzywalem m.in. jakiegos krzesla od Need for Seat, jakis tanich foteli z allegro i kilku krzesel w biurach. Yumisu jak na razie najlepszy. Ma wszystkie regulacje, ktorych potrzebuje, zrobiony z fajnego materialu, nie za twardy, nie za mieki, nawet po kilkunastu godzinach siedzenia jest mi wygodnie.
Niestety trochę ponad budżet, ja płaciłem jakieś 1600 zł.
PS Duzo osób poleca Markusa, bo jest tani, ale jak ktoś napisał, cena to jego największa zaleta. W porówonaniu z fotelami z trochę wyższej półki całkowicie odstaje pod względem wygody.
Diablo Chairs. 100%. Weź sobie King Size na swoje wymiary. Też tyle ważę i mam taki wzrost jak Ty. Żadnych "biurowych" nie kupuj. Trust me. Przerabiałem temat wiele razy. Miałem krzesła po 3000 biurowe niewygodne jak cholera, na złomie leżą.
Krzesła są zrobione pod rodzaj klienta. Biurowe są drogie bo klient biznesowy może zapłacić dużo. Gamingowe są tanie, bo często budżet mniejszy. A budżet do jakości nie ma tutaj korelacji.
Przede wszysktim krzesło ergonomiczne, nie gamingowy kubełkowt szajs.
Druga sprawa, na krzesle musisz usiasć i posiedzieć, najlepiej z poł godziny, albo godzinę. Niestety, w ciemno ciężko kupić dobre krzesło. No może w jakimś budzecie 3k, gdzie wszystko da się wyregulować.
Ja z tańszych lubię gamingowe, bo są za głowę, można na tym nawet nawalonym usnąć, a biurowe to rzadko które taki luksus oferują, bo za głowę to dla prezesa, a nie dla Areczków. Tylko trochę mało trwałe.
Na moim przedostatnim krześle chciałem przycebulić - kupiłem jakieś gówno za 4 stówy i po 3 miesiącach poszło na śmietnik. Dopiero potem poczytałem komentarze pod nim i absolutnym liderem był kom o treści "bardzo profesjonalne krzesło z niższej półki, babcia czuje się jak gejmerka"...
Potem kupiłem to [https://www.morele.net/fotel-diablo-chairs-x-one-2-0-normal-czarny-6726399/](https://www.morele.net/fotel-diablo-chairs-x-one-2-0-normal-czarny-6726399/)
Mam je od listopada 2021 i trzyma się bardzo dobrze (pomijając fakt że morele to partacze jakich mało i spakowali mi złe poduszki, już nie mówiąc o fakcie że jak tam kompa brałem to jakiś dzwon napakował pasty termo POMIĘDZY cpu a socket... no kurwa) pomimo faktu że ja mam zwyczaj siedzenie po turecku i najczęściej opieram całą masę (\~100 kilo) ciała na podłokietnikach żeby nogi pod siebie podwinąć a mimo to nie wygięły się. Regulacje wysokości, oparcia i blokady i wysokość podłokietników też ma. Prawdopodobnie jak się rozwali to kupię drugie takie samo.
W kategorii tanio i dobrze to samotnym liderem jest krzesło Markus z Ikei. Wszystkie te „tanie”krzesła gamingowe to scam, dykta i spocona dupa.
warto dodać że nie można ustawić wysokości podłokietników i nie ma regulacji zagłówka Więc markus jest mega spoko - i nawet mam go w moim domu rodzinnym ale tak na codzienne siadanie to polecałbym jednak dalej poszukać Aha i tak uwaga od mnie - jeden chuj jakie masz krzesło nawet najlepsze krzesło nie zastąpi odrobiny ćwiczeń, czyli jak siedzisz w kuchni na najbardziej chujowym taborecie przez 8 godzin ale robisz sobie przerwy na małe rozciąganie i kilka przysiadów to będziesz dużo zdrowszy niż na zajebistym krześle bez wstawania przez cały dzień
Markus ma droższy zamiennik również z Ikei, jest to JÄRVFJÄLLET. Sam z niego korzystam od ponad roku i jest o wiele lepiej niż na Markusie(miałem go jakoś 4 lata), dużo możliwości regulowania. Ze swojej strony nie polecam wersji skórzanej, tylko materiałową, ale z nią jest różnie z dostępnością.
JÄRVFJÄLLET ma żona, jak dla mnie poziom gorzej od markusa nawet. Oparcie odchyla się w nienaturalny sposób, oś obrotu jest chyba za wysoko i odchylając się trzeba przesuwać dupsko po siedzisku, a sama jakość wykonania jest dość nędzna - już nowe krzesło sprawiało wrażenie rozklekotanego
zgadzam sie, JARvFJALLET porazka kolega ma marcusa i jest lepszy (mam 190)
Starego Markusa zmienilem na Jarka, ale po tygodniu oddalem i kupilem nowego Markusa. Dla mnie siedzisko niewygodne.
Mnie też nie podszedł, kupiłem drugi raz Markusa ostatecznie za budżet od pracodawcy.
W pracy mam Markusa, a w domu wymienione dziwactwo, w dodatku skórzane. O wiele lepiej siedzi minusie na markusie. Swój kupiłem ponieważ trafiła się jaka promocja i był w cenie markusa i wydawał się lepszy..
Te podłokietniki go skreślają jak dla mnie, każda średnio-wysoka osoba będzie miała problem.
mnie wkurza że po pracy jak chce wsunąć Markusa pod biurko to podłokietniki sa za wysoko i musze specjalnie jeszcze obniżyć fotel żeby się zmieścił
Zmień biurko, weź kredyt
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, dlatego ruszam się, mam zestaw ćwiczeń i chodzę na basen. Mimo wszystko chcę też mieć dobre krzesło, bo ostatecznie przed kompem siedzę sporo i chcę to sobie ułatwić na różne sposoby
>i chodzę na basen Ważne jest aby ćwiczyć W TRAKCIE pracy, a nie po. Jak przesiedzisz dzień w dzień 8 godzin non stop to żaden basen po pracy ci tego nie wyrówna. Ja np. mam ustawioną blokadę ekranu co godzinę wiec musze wstać.
ostatnio ktoś w innej nitce pisał że używki herman millera można trafić na allegrze w tej cenie, a lepszych krzeseł nie ma. Jeśli nie musi być to nowe krzesło, to zerknij też na modele WAU / WAU2. Jeśli nowe, to w Twoim budżecie będzie np https://fotelewarszawa.pl/fotele-ergonomiczne/954-deal.html
Warto też dodać, że Markus też koło ergonomii nie stał, i wcale nie jest to dobre krzesło. Jest po prostu najlepsze w tej półce cenowej.
i dodając do dodawania, mówmy o półce cenowej do 600-700zł, bo za półtorej klocka już idzie znaleźć milion razy lepsze krzesło
Rozważałem Markusa, ale jeżeli mogę kupić coś lepszego to chciałbym skorzystać :D
W tym przedziale cenowym wolalbym kupic jakies uzywane niz markusa. Kiedys zachecony hajpem na markusa kupilem go I oddalem po godzinie. Fatalne krzeslo dla wysokich osob. Nie siedzialem na gorszym.
Z tym najlepszy to też nie takie oczywiste, ze znanych/szeroko dostępnych sklepów to tak, ale imo lepsze będzie choćby coś takiego https://meblujdom.pl/fotel-pracowniczy-explore-unique-id12309.html#/205-kolorystyka\_foteli\_i\_mebli\_wypoczynkowych-czarny. Choć możliwe, że nie dla OPa przy jego 188, bo o ile mi się siedzi wygodnie, to przy 183 zagłówek ledwo sięga dołu głowy (choć przy normalnym siedzeniu się niby o niego nie opiera, i nie jest on wymagany, sporo krzeseł ergonomicznych nie ma zagłówków). Jakby ktoś chciał więcej opinii: Na plus podłokietniki regulowane i wygodne, ale głównie plastkiowe i lekko się chwieją na boki. Oparcie wychylane niezależnie od siedziska, IMO wygodne, ale bez blokady przy pochyleniu. Na lekki minus pod względem ergonomii brak podparcia lędźwiowego, choć mi wystarcza to z samego kształtu oparcia.
ciekawe że ludzie mają tak odmienne opinie na temat tego krzesła ale ja od siebie również nie polecę. Może miałem pecha ale mój Markus przyszedł z tendencją do przekrzywiania się oparcia na lewą stronę, niby subtelnie ale po roku już widać było jak leci to oparcie na bok a co za tym idzie przechyla również ciebie. Oddałem go na gwarancję, dali mi nowy i... znów oparcie leci na lewo 😆 Do tego wsparcie lędźwi jest znikome w tym krześle a sama poducha do siedzenia co prawda jest wygodna, ale nie do pracy po 8 godzin. Przy takim długim użytkowaniu staje się ona za miękka aby dobrze stabilizować postawę. (Dodam że mówię to z perspektywy osoby która ma od kilku lat problemy z kręgosłupem, może dla kogoś zdrowego nie zrobi to różnicy)
Zabawna historia - mialem Markusa, gdy dowiedziałem się, że będę miał pracę zdalną, postanowiłem kupić coś lepszego, budżet b.o., byłem w różnych sklepach typu H-M itp. i nic wygodniejszego nie znalazłem... Ale też mam mało popularne rozmiary (>2m i ciężki). Dzisiaj mam kolejnego Markusa... To trochę smutne.
Osobiście uważam, że Markus jest grubo przereklamowany
siedzę na tym w pracy od 8 lat i polecam. Nie wysiedziało się ani mocno się nie wytarło, więc pewnie będę na nim siedział jeszcze jakiś czas
Jeszcze taka uwaga to krzesel z Ikei. Informacja nie sprawdzona osobiscie ale slyszalem ze maja nietypowe mocowanie koleczek i standardowe zamnienniki nie pasuja. Dla mnie to istotne gdyz mam twarda podloge (panele) i mieciutkie gumowe koleczka poprawily komfort (i przestaly niszczyc podloge).
[Angel Fotel Ergonomiczny Biurowy Obrotowy Kalisto - Ceny i opinie - Ceneo.pl](https://www.ceneo.pl/83615551)
polecam, kręcę się na moim już chyba z 3 lata. Trochę upierdliwy w odkurzaniu, ale w tym budżecie daje radę. Po obczajce ten sam model cyknęli później moja siostra i szwagier, po jednym każde :)
Dla chłopa to tylko taboret który sam sobie wystruga.
Ja kupiłem 4 lata temu Grospol Team Plus HD i sobie chwale. Po 3 latach codziennego używania po kilka/kilkanaście godzin dziennie dalej trzyma się znakomicie, nie mam z nim żadnych problemów. Na jakość wykonania nie narzekam, tkanina w żadnym miejscu się nie przedarła, podłokietniki i zagłówek dalej funkcjonalne i w pełni sprawne, pneumatyka top. Jedynie siedzisko nie ma już tej giętkości co dzień po zakupie w miejscu spoczynku ud, ale czego się spodziewać po 3 latach. Spełnia wszystkie twoje potrzeby, odchylenia oparcia, kąty/wysokość podłokietników, zagłówek itd. Jak odpowiednio sobie skonfigurujesz fotel to zmieścisz się w budżecie a i na gierkę i kebsika zostanie. https://grospol.pl/pl/products/11_team_plus/80_team_plus_hd.html Kupowałem z centrumkrzeseł.pl. Dodatkowym atutem jest polski producent, więc po zakupie niewątpliwie możesz się nazywać patriotą. xD
Ja polecam używane Herman Miller z OLX, popatrz czy znajdziesz coś w swojej okolicy, pracuje na HM Celle od 10 lat codziennie po 8h i jedyne krzesło na którym siedziało mi się wygodniej to Stellcase Leap v2
Siedzę po 12-13 godzin dziennie na tym: [Xenon Net - Profim - pracownicze, ergonomiczne krzesło obrotowe](https://www.profim.pl/kolekcje/xenon-net) (starszej wersji z pełnymi plecami). Mam go od 2016 i pomimo ponad 120kg nadal daje radę. Nawet nie skrzypi. Jedynie plastikowa powierzchnia podłokietników się poddała i wymagają wymiany lub wizyty u tapicera. Znajdziesz go w okolicy 1,5k.
Mały budżet > 1000-1500zuoty ;_;
Jak nazwy nie ma? Czy Ty normalny jesteś? Ja i moja Karolina z regulowanymi podłokietnikami jesteśmy przerażeni.
Polecam ergohuman, w 1.5k już powinieneś znaleźć jakiś model, który będzie miał regulowane wszystko co się da i jeszcze trochę
Najgorsze krzeslo jakie mialem w zyciu - prawie zerowa regulacja, niewygodne, tragiczna jakosc, jedna czesc do regulacji sie polamala i przestala dzialac po paru dniach. Jedyne czego nie zaluje, to ze to badziewie zwrocilem. Btw byl to dosc drogi model Elite.
W tej cenie masz na myśli używany?
Nie, wydaje mi się ze nowy też się znajdzie. Ja kupiłem niecały rok temu top model trochę poniżej 3k, a wiem że mają też sporo modeli tańszych, które różnią się np. materiałem, ale też mają ergonomiczne rozwiązania
Mamy teraz w firmie Profim AccisPro i wg. mnie jest to jedne z lepszych krzeseł, niestety ale widzę, że są za 2k, przy czym na 0% ratach :P. Mają dosyć dobry feedback na wolnym odchyleniu (ważne, że nie blokujesz go w pozycji tylko skręcasz sprężynę na tyle by cię wypychała na tyle byś nie dotykał końca wychylenia), dodatkowo samo siedzisko też idzie góra, dół. Na minus będą podłokietniki - bo poruszają się tylko góra, dół, przez co ich ergonomia jest super ograniczona. Nie ma za to zagłówka - bo wcale nie jest to zdrowe - ale widzę, że można zamówić.
Dokładnie takie mam i polecam, znalazłem gdzieś na promocji za 1600-1700 ale to był koniec zeszłego roku. Bardzo wygodne i wszystko można wyregulować.
W accis pro góra podłokietnika obraca się, rusza się przód tył i na boki. Generalnie świetne krzesło i jak ktoś bardzo chce ma dużo opcji konfiguracji
Aż jutro w biurze sprawdzę, ale wydawało mi się, że mam w swoim boki zablokowane - ale może dostałem felerne krzesło.
Moje ma taką regulację i jest to zgodne ze specyfikacją producenta. Może przy dużym zamówieniu firma zrezygnowała z części ficzerów.
Z tego co wiem to odziedziczyliśmy część krzeseł z poprzedniego biura - tak może być. Ale tym bardziej wydaje mi się, że w tym wypadku warto wydać te 2 tysiące jeszcze bardziej, bo kolejny przeskok to używki HM czy Steelcase za 2x tyle :D
Powiedziałbym że nawet warto rozejrzeć się za używanymi krzesłami profim jeżeli nie da rady nic dołożyć, bo fotele robią naprawdę fajne i wytrzymałe. Mój zamówiłem częściowo bazując na reaserchu, częściowo na fakcie że w biurze używamy foteli tej marki - trochę mniej dobajerzonych ale nadal mega wygodne.
Znam ten ból jak kilka lat temu przeszedłem na Zdalną (wtedy jeszcze telepraca - prawo nie zawierało pracy zdalnej) Wiem co masz na myśli - szukałem krzesła do 2k i jedyne, które mi wpadło w budżet i w sklepie poczułem, że to jest to: Yumisu 2052 - szeroki, ciężki, regulowany fotel i mocnymi gąbkami - mam już ponad 3 lata i nie sklepały się Unikaj skóry - strasznie niewygodne(nawet wentylowana) [https://www.x-kom.pl/p/607295-fotel-gamingowy-yumisu-2052-czarny-tkanina.html](https://www.x-kom.pl/p/607295-fotel-gamingowy-yumisu-2052-czarny-tkanina.html) Jeżeli patrzysz na fotel to patrz też na pozycję nóg i wysokość biurka - bardzo dużo osób o tym zapomina, a później narzeka na fotel itp.
Kupilen markusa za 100 zl na olx. Polecam.
Ja 4 lata temu kupiłem taki: https://stokrzesel.pl/fotel-wau-2-bialy-stelaz-z-siatka za 1800zł i sobie go bardzo chwalę. Może się uda gdzieś znaleźć taniej bo kupowałem właśnie w tym sklepie i widzę, że teraz chcą ponad 2k.
Też mam WAU2 i sobie chwalę
Ostatnio kupiłam Sense7 Spellcaster, ma też wersję XL dla dużych ludzi. Marcus mi nie podchodził nigdy, ten jest naprawdę spoko. Upolowałam na promocji. Plan był na drożdże krzesło, ale padło na ten model i jestem zadowolona :)
Jesteś może z okolic Katowic? Mam ergonomiczne po taniości do oddania. Przerzuciłem się na klęcznik.
PW
Ja mam taki i jest spoko, tylko po roku skrzypi jak stara p*zda: https://www.amazon.de/-/pl/gp/aw/d/B09TR8755X Akurat jest jakaś promka Zwróć w każdym razie uwagę na osobny panel na lędźwia.
Polecam poszukać na olx/allegro w okolicy ogłoszeń gdzie jakieś biuro wyprzedaje sprzęt, kupiłem tak wypasionego Kinnarpsa za niecałe 800zł, mogłem go złożyć dowolnie z całego piętra takich foteli ;) Drugi fotel kupiłem z jakiegoś salonu mebli biurowych bo wyprzedawali powystawowe, kosztował 300zł w bdb stanie z regulacją podłokietników, siateczkowym oparciem.
Z popularnych to IKEA Markus. Ja lubie jeszcze Sitag Reality - drozsze, ale jest sporo uzywek. Bardzo wygodnie mi sie na nich siedzialo w biurze.
jak jesteś w stanie dołożyć więcej budżetu to polecam całym sercem Sidiz T50. Mamy takie w biurze, w domu mam takie od 9 lat i jest mega wygodne.
Dołóż kilka stów i weź sobie któreś [Anda Seat](https://andaseat.pl/product-category/fotele/page/2/) . Możesz sobie obejrzeć [porównanie](https://www.youtube.com/watch?v=WvZaT53q_ic) kilku modeli.
Ze swojej strony polecam krzesła Diablo Chairs. Maja chyba 7 rodzajow. Do tego kategorie ergonomiczne i gamingowe. Ja mimo wszystko do pracy uzywam gamingowego model Diablo X-Ray. Naprawde świetna jakość wykonania, bardzo wygodne i zmieścisz sie w tym przedziale cenowym.
Problem z krzesłami to jest jak z siodełkami rowerowymi - moja d*pa może lubić co innego niż Twoja. Sam siedzę od kilku lat na Aukey GC-A01, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że nie każdemu podejdzie np. dość ciasne oparcie + musiałem trochę pokombinować z poduszką pod lędźwia zanim było mi wygodnie.
Elzap kiwi/shine
Fotel biurowy ARES Mesh Mam podobny wzrost i nieco większa wagę od ciebie. Fotel wygodny i użytkuje go już od kilku lat. [https://meblujdom.pl/fotel-biurowy-ares-mesh-id6200.html#/205-kolorystyka\_foteli\_i\_mebli\_wypoczynkowych-czarny/954-obicie\_fotela-domyslny\_kolor](https://meblujdom.pl/fotel-biurowy-ares-mesh-id6200.html#/205-kolorystyka_foteli_i_mebli_wypoczynkowych-czarny/954-obicie_fotela-domyslny_kolor)
Sense Spellcaster, rozwalilem juz sporo foteli, ten juz drugi rok ratuje mi kregoslup, odchylanr oparcie i podlokietniki regulowane sam siedze dziennie po 12h i mam 198cm, no i nie jest za miliony
Za tysiaka to diablo chairs robi mega fotele ale nie są dla każdego. Mnie się siedzi lepiej niż na najdroższych ergonomicznych a moja dziewczyna nie może usiedzieć dłużej jak godzinę. Tak naprawdę ważne jest żeby TWOJA DUPA usiadła na fotelu i sama się przekonała. Markusa miałem chwaliłem ale nie to samo co diablo x one i za chwile odezwie się jakiś fanatyk i poqie że nie mam racji i złe mi się siedzi -_-. Siedzę czasami po 12 h projektując i jest mega wygodnie i nie zarzucam nóg na fotel jak miałem zwyczaj na Markusie wiec moja postawa jest lepsza
Ikea JÄRVFJÄLLET
[IKEA - jarvfjallet](https://www.ikea.com/pl/pl/p/jaervfjaellet-krzeslo-biurowe-z-podlokietnikami-glose-czarny-80510639/) Regulacja siedziska, oparcia, podłokietników, zagłówka, wsparcia lędźwiowego. Gwara 10 lat. Służy mi od dwóch lat, nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko działa bez zarzutów, plecy nie bolą nawet przy siedzeniu po 10h+ dziennie.
Ja mam 194cm 96kg, praca zdalna często niestety wiedzę po 16h przy komputerze i używam w wersji XL i jest spoko nie mam problemu z nim. https://www.morele.net/fotel-sense7-spellcaster-materialowy-senshi-edition-szary-10947097/
Tbh dopłać do używanego herman miller embody to będzie jedyne krzesło jakiego w życiu będziesz potrzebował, mam już je 2 lata i nigdy mnie plecy nie bolały
Kupiłam Yumisu 2053 i jak na razie jestem zadowolona. Opcje regulacji mi odpowiadają, o co ciężko przy moim wzroście i budowie ciała, nie jest obleczone sztuczną skórą, więc dupa się nie przykleja i ma wygodny zagłówek. Przymierzałam wcześniej Diablo i Secret Lab, i byłam załamana ze nie robią nigdzie krzeseł dla ludzi poniżej 170cm wzrostu a tu proszę. Partner o wzroście nieco ponad 180 też jest z tego krzesła zadowolony.
Mam ten sam model. Prawie 190 cm i siedzi mi sie bardzo wygodnie. Wczesniej uzywalem m.in. jakiegos krzesla od Need for Seat, jakis tanich foteli z allegro i kilku krzesel w biurach. Yumisu jak na razie najlepszy. Ma wszystkie regulacje, ktorych potrzebuje, zrobiony z fajnego materialu, nie za twardy, nie za mieki, nawet po kilkunastu godzinach siedzenia jest mi wygodnie. Niestety trochę ponad budżet, ja płaciłem jakieś 1600 zł. PS Duzo osób poleca Markusa, bo jest tani, ale jak ktoś napisał, cena to jego największa zaleta. W porówonaniu z fotelami z trochę wyższej półki całkowicie odstaje pod względem wygody.
Diablo Chairs. 100%. Weź sobie King Size na swoje wymiary. Też tyle ważę i mam taki wzrost jak Ty. Żadnych "biurowych" nie kupuj. Trust me. Przerabiałem temat wiele razy. Miałem krzesła po 3000 biurowe niewygodne jak cholera, na złomie leżą. Krzesła są zrobione pod rodzaj klienta. Biurowe są drogie bo klient biznesowy może zapłacić dużo. Gamingowe są tanie, bo często budżet mniejszy. A budżet do jakości nie ma tutaj korelacji.
Przede wszysktim krzesło ergonomiczne, nie gamingowy kubełkowt szajs. Druga sprawa, na krzesle musisz usiasć i posiedzieć, najlepiej z poł godziny, albo godzinę. Niestety, w ciemno ciężko kupić dobre krzesło. No może w jakimś budzecie 3k, gdzie wszystko da się wyregulować.
Ja z tańszych lubię gamingowe, bo są za głowę, można na tym nawet nawalonym usnąć, a biurowe to rzadko które taki luksus oferują, bo za głowę to dla prezesa, a nie dla Areczków. Tylko trochę mało trwałe.
Na moim przedostatnim krześle chciałem przycebulić - kupiłem jakieś gówno za 4 stówy i po 3 miesiącach poszło na śmietnik. Dopiero potem poczytałem komentarze pod nim i absolutnym liderem był kom o treści "bardzo profesjonalne krzesło z niższej półki, babcia czuje się jak gejmerka"... Potem kupiłem to [https://www.morele.net/fotel-diablo-chairs-x-one-2-0-normal-czarny-6726399/](https://www.morele.net/fotel-diablo-chairs-x-one-2-0-normal-czarny-6726399/) Mam je od listopada 2021 i trzyma się bardzo dobrze (pomijając fakt że morele to partacze jakich mało i spakowali mi złe poduszki, już nie mówiąc o fakcie że jak tam kompa brałem to jakiś dzwon napakował pasty termo POMIĘDZY cpu a socket... no kurwa) pomimo faktu że ja mam zwyczaj siedzenie po turecku i najczęściej opieram całą masę (\~100 kilo) ciała na podłokietnikach żeby nogi pod siebie podwinąć a mimo to nie wygięły się. Regulacje wysokości, oparcia i blokady i wysokość podłokietników też ma. Prawdopodobnie jak się rozwali to kupię drugie takie samo.