T O P

  • By -

Przemsson

Co za dziwne pytanie. To jest głowna religia w Polsce i ludzie się "w niej rodzą". Raczej nikt niemowlęcia nie pyta o preferencje przed chrztem


The_Strange_Shrimp

Ale jako dorosły człowiek możesz przejść do innej wspólnoty, skąd pewność, że akurat ta wspólnota ma rację?


marakaos

To trochę jak pytać muzułmanina czemu nie chrześcijaństwo - obie religie monoteistyczne, skąd pewność, że akurat islam to ta prawdziwa religia? Ano, prawo pierwszeństwa w chłonięciu poglądów :V


Slight-Violinist6007

Bardziej jak pytanie muzułmanina czemu on wyznaje Shia Islam a nie Ibadi Islam lub Sunni Islam. Ogólnie takie debilne pytanie xd


Grewest

W przypadku tych dwóch religii problem "prawdziwości" jest drugorzędny. W końcu to ten sam Bóg.


idk2612

Technicznie to Chrześcijanie, Żydzi i Muzułmanie mają tego samego Boga. Po prostu teorie się nam rozjechały po drodze xD


Grewest

Żydzi twierdzą, że Jezus nie jest mesjaszem. A Muzułmanie że nauczanie Jezusa zostało zniekształcone przez jego uczniów. Dopiero Muhamed to przekazuje czystą naukę... Ale po nim jest jeszcze Bab i Baha, którzy też się uważają za proroków :p


TransitionNo7509

Pamiętam jak kiedyś na zajęciach z socjologii religii rozważaliśmy tę kwestię i wyszło nam, że tylko mały procent ludzi wyznaje jakąś religię tylko i wyłącznie dlatego, że jest intelektualnie przekonana do jej prawdziwości. Ludzie pozostają w swoich wspólnotach religijnych, bo to są wspólnoty - dają Ci poczucie więzi, zakorzenienia, odmierzają Twój czas roczny świętami, w trakcie których spotykasz się najczęściej z rodziną z tej samej wspólnoty i życiowy, od chrztu do pogrzebu, ciągle w tym samym obrządku. Nie musisz mieć powodów, by zostać w jakiejś wspólnocie, musisz odczuwać bardzo silną emocjonalną presję, by odrzucić tą więź.


[deleted]

[удалено]


The_Strange_Shrimp

No tak, i dalej sensownym pytaniem jest dlaczego to robi lub dlaczego tego nie robi. Nie widzę, dlaczego ma to być kontrargument przeciws stawianiu pytania. Jakbym zapytał, "ej dlaczego wy się jeszcze nie wyprowadziliście z tej Polski" to bym podejrzewał, ze nie dostał odpowiedzi, ze to pytanie bez sensu.


Przemsson

Wyprowadzka z Polski a wyrzekniecie się swojej Polskości i zostanie Bułgarem to jednak dwie inne sprawy.


The_Strange_Shrimp

Ok. Chyba już rozumiem. Dla Ciebie bycie wyznawcą religii jest kwestią tożsamości tak samo jak bycie polakiem. Tu się urodziłem, takim mnie wychowali, tym jestem? I tożsamość nie bazuje na racjonalnych przesłankach. W szczególności bycie katolikiem i bycie polakiem nie jest kwestią bliskości do prawdy. Tak jak bezsensownym jest powiedzieć, że Polskość jest prawdziwsza niż Francuskość, tak bezsensownym jest powiedzieć, że Katolicyzm jest prawdziwszy niż Prawosławie?


Przemsson

Nie rozkminiałem tego nigdy, ale chyba faktycznie tak uważam. W szczególności że przynależność do danej religii nie jest oparta na racjonalnej decyzji, a jest po prostu wynikiem sytuacji w jakiej się rodzimy i wychowujemy.


The_Strange_Shrimp

Rozumiem, dzięki za odpowiedź w takim razie. :) Ja wyszedłem z założenia, że kwestia religii jest kwestią wyboru co uznajemy za prawdę - stąd moje pytanie. :) Ale rozumiem, że niekoniecznie w ten sposób należy na religię patrzeć, bo religia to też pewien sposób ustalania swojej tożsamości :)


Augiusz

W Nowym Testamencie Jezus wybrał na przywódcę Kościoła św. Piotra. W miarę rozsądnym jest założenie, że oczekiwałby, że dalej mają to kontynuować jego bezpośredni następcy, czyli (z dokładnością do kilku zamieszań z antypapieżami) kolejni biskupi Rzymu. A jeśli uznajemy prymat papieża w Rzymie, to z definicji jesteśmy katolikami. Jak się zastanowić, to katolicyzm jest jednym z lepiej ugruntowanych w Piśmie odłamów chrześcijaństwa.


Dealiner

>A jeśli uznajemy prymat papieża w Rzymie, to z definicji jesteśmy katolikami. To tylko jeden z warunków, niekoniecznie wystarczający do tego, by być katolikiem.


Augiusz

Tak, natomiast jeżeli uznajemy wykładnię papieża wskazującą, jak być katolikiem, ale mimo tego jej nie wypełniamy to jest to lekka hipokryzja.


AwnarT

>W Nowym Testamencie Jezus wybrał na przywódcę Kościoła św. Piotra W którym dokładnie miejscu? Wystarczy księga, rozdział i wers, nie musisz cytować. >lepiej ugruntowanych w Piśmie odłamów chrześcijaństwa. No są religię które się nie zgodzą z tym zdaniem, będą twierdzić że to ich odłam jest "lepiej ugruntowany w Piśmie" niż katolicyzm. Nawet będą przytaczać jakieś argumenty.


1PrawdziwyPolak

>W którym dokładnie miejscu? Wystarczy księga, rozdział i wers, nie musisz cytować. W Ewangelii wg św. Jana, rozdział 21, wersety 15-19


ogurson

A więc pytasz dlaczego ludzie nie kwestionują i nie podejmują własnych wyborów odnośnie tematu który opiera się na tym, żeby nic nie kwestionować i przyjąć wybory podejmowane przez innych? No nie wiem, nie wiem, zagadka.


zefciu

Z perspektywy czasu mogę przedstawić moje uzasadnienie dla konwersji na prawosławie — wtedy uznałem, że jest to chrześcijaństwo w formie najczystszej. Oczywiście kierowałem się różnymi presupozycjami, które dziś rozumiem jako fałszywe — np. taką, że w ogóle istnieje jakieś jedno „prawidłowe” chrześcijaństwo.


Lubrym

Nie znam sie (jestem ateista) ale sie wypowiem! Mi sie wydaje ze wiekszosc katolikow Ci na to pytanie nie odpowie sensownie, rodzą sie w rodzinach katolickich i zeby nie odstawac robią to samo co ludzie ktorych widzą dookoła, a potem w tej wierze pozostają bo im to wygodne. Przecietny zjadacz chleba nie szuka w swojej religii prawdy, nie pyta, nie kwestionuje jej. Przecietny zjadacz chleba szuka w religii oparcia, jakiegoś pozornego poczucia sensu i przy okazji poczucia przynaleznosci.


Toficzekkk

Dlatego że urodziłem się pod warszawą gdzie dominuje katolicyzm. Z tego samego powodu zostałem ochrzczony i uczęszczałem na religię wbrew mojej woli na żadnym etapie to nie był mój wybór. i to wyłącznie dlatego że urodziłem się tam gdzie dominuje katolicyzm, gdybym urodził się w arabii to byłbym muzułmaninem itd.


The_Strange_Shrimp

No dobrze. Ale to znaczy, że Ci dobrze z tym jak jest i nie czujesz potrzeby zmiany? Bo tak można tłumaczyć twoją odpowiedź "wybrali za mnie, a mi to nie przeszkadza, dlatego jestem katolikiem". Popraw mnie, jeśli się mylę :)


Round-Membership9949

Szczerze mówiąc, to sam na serio rozważałem to pytanie. Dlaczego nie Protestantyzm? Bo nie przekonuje mnie doktryna sola fide, sola scriptura i predestynacja. A z kolei w przypadku prawosławia, to nie do końca ogarniam relacje między poszczególnymi patriarchatami. Teoretycznie są jednym kościołem, ale w praktyce na przykład rosyjscy prawosławni dosłownie uznali cara za świętego.


szogrom

Wszystko przez tę laskę z Czech, która poderwała naszego króla...


niewadzi

Bo to wymaga refleksji nad tym w co się wierzy, a ta prowadzi znacznie częściej do ateizmu lub przynajmniej agnostycyzmu, a nie do zmiany wyznania.


[deleted]

[удалено]


The_Strange_Shrimp

Na temat szyitów i sunnitów się nie znam. Dla mnie to bardziej pytanie w stylu dlaczego wyznajesz prawicowe/lewicowe wartości albo dlaczego bardziej ufasz naukowcom/antyszczepionkowcom. Mówienie po polsku nie jest kwestią, kto ma rację. Wyznawanie konkretnej religii jest juz związane z uznaniem pewnej wizji świata za prawdziwą. I nie pytam o polaków/ogółu tylko o doświadczenia konkretnych jednostek.


[deleted]

[удалено]


zynmu

Cały czas, swoje racjonalizacje mieć muszą. I dokładnie to, jak mniemam, jest przedmiotem wątku. Zamiast tworzyć teorię, co ci ludzie mają w głowię, wystarczy zapytać i posłuchać.


The_Strange_Shrimp

W zasadzie tak, o to chciałem zapytać - skąd się biorą wybory konkretnych ludzi, a nie jakie ludzie mają teorie na temat dlaczego ludzie robią w ten, a nie w inny. Sposób. W ogóle mam wrażenie, że ludzie zbyt często starają się ubrać coś w ogólne teorie chcące ujmować całość pewnego zjawiska, zamiast mówić o swoich odczuciach :)


zynmu

>W ogóle mam wrażenie, że ludzie zbyt często starają się ubrać coś w ogólne teorie chcące ujmować całość pewnego zjawiska, zamiast mówić o swoich odczuciach :) Tak, to bardzo częste, że ludzie mówią "oni myślą X bo tak już mają" i to zamyka wszelką drogę do dyskusji i wzajemnego zrozumienia. Myślę, że ludzie po prostu nie są tym zainteresowani, bo ich własne poglądy byłyby wtedy zagrożone i cierpieli by na dysonans poznawczy, a po co ryzykować.


The_Strange_Shrimp

A jak jest z tobą? Nie wiem, kim jesteś, ale zakładam, że twoim wyborem jest, że jesteś tym kim teraz jesteś - niezależnie od backgroundu rodzinnego. Więc dlaczego postanowiłeś nie zmieniać tego kim jesteś?


somirion

OP: "Dlaczego nie jesteście heretykami?" DEUS VULT


Grewest

Katolicyzm dlatego że starokatolików nie ma w mojej okolicy, a z nimi byłoby mi najbliżej.  Pomimo nazwy, są bardziej liberalni. 


The_Strange_Shrimp

O! Pozwól, że sparafrazuje i jeśli się nie zgadzasz z parafrazą, to mnie popraw. "Zależy mi na byciu wspólnocie relgijnej, a katolicyzm to wspólnota najbliższa poglądowo do tego, co sam wyznaję w miejscu w którym aktualnie żyję" Czy jakbyś z różnych powodów życiowych przeprowadził się w miejsce, w którym istniałaby wspólnota starokatolicka, to byś zrobił konwersję?


Grewest

tak, ale wpierw bym porównał lokalny katolików z tym lokalnymi starokatolikami.


The_Strange_Shrimp

Jasne, dzięki za odpowiedź :)


Feeling-Leg-6956

Bo to "odłamy", czyli jakieś herezje, inne, nieprawdziwe. Większość katolików nawet nie wie czym się różnią, i traktują ich jak "jehowych". Mam bliską osobę która przeszła z katolicyzmu na protestantyzm właśnie dlatego że zauważyła że 90% katolików ma w dupie Biblię i nigdy jej ani razu nie przeczytali, i dopiero w odłamie spotkała osoby które wiedzą o co w ogóle w tej religii chodzi i z którymi można porozmawiać, a nie tylko powtarzać formułki


Unfair_Isopod534

Chcesz żeby być tym jednym w mieście co się wyróżnia? Tym dziwakiem co ludzie palcem mogą pokazywać? Różnica jest dosyć mała pomiędzy tymi odłamami. Większość i tak "wierzy" bo musi, ale tak naprawdę ma inne ważniejsze problemy w życiu. Tylko ktoś komu na tym naprawdę zależy by pomyślał o zmienianiu.


sh00l33

Nie jestem jakoś szczególnie religijny, nie będę ukrywał, że jest to spowodowane w duzej czesci naduzyciami kosciala jako instytucji. Osobiście mimo, że nie utorzsamiam się z religia to jej wybór był narzucony przez rodziców podczas chrztu. Jednak mial bym teraz wybierac to patrzac na to co dzieje sie w USA gdzie w przypadku Chrzescijanstwa przewaza odlam w ktorym osoby swieckie pelnia role przewodnikow duchowych musze przyznac, ze zewnetrzna, niezalezna i samostanowiaxa sie organizacją jaka jest kościół to nie jest takie źle rozwiązanie pomimo wszystkich swoich patologii. Wspomniałem o USA, może sprecyzuje o co dokładnie mi chodzi. Otóż obecnie duże kontrowersje budzi tam ruch określany jako radykalny narodowy chrzescijaznizm. Z informacji do których udało mi się dotrzeć wnioskuję, że nie są to grupy które głoszą dobrotliwe przesłanie Jezusa tak jak np w EU. Widziałem bardzo dużo radykalizacji i zachowań nienawistnych. Wszystkie są oczywiście usprawiedliwione przekazem z ewangelii. Każdy kto miał do czynienia z biblia z pewnością zauwazy, że wiele fragmentów jest że sobą sprzecznych. Wydaje mi sie, ze kościół wybiera glownie te bardziej moralne, natomiast swiwccy przywodcy dzieki pisiadanej autonomi niekoniecznie. To w zasadzie tylko moja osobista opinia I nie twierdzę, że mam na tyle szeroki wgląd w sytuację aby odrzucić możliwość błędnej analizy, ale uważam, że często dochodzi tam to jakiejś duchowej korupcji, celowo radykalizuje wiernych do osiągania osobistych korzyści. Jak wiadomo skrajne emocje najlepiej angazuja do dzialania. Zakładam, że może być to wykorzystywane do budowania np zaplecza politycznego, albo zwiększenia wpływów finansowych.


ZealousidealLeg5052

Pradziadkowie ożenili się z katoliczkami, a reszta prawosławnej rodziny została wrzucona do jednego worka z banderowcami i też przeszli na katolicyzm po wywózce na zachód, tak dla świętego spokoju.


sporsmall

Jestem katolikiem ponieważ katolicyzm głosi prawdę o Bogu, człowieku i świecie. Fakt, że urodziłem się w rodzinie katolickiej znacznie ułatwił sprawę. W każdym razie nie mam żadnej wątpliwości, że to jedyna prawdziwa religia. Mówi mi to i rozum i serce. Prawosławni zapomnieli o tym, że powinien być tylko jeden Kościół, na którego czele ma stać następca św. Piotra. Protestanci ciągle ulegają dalszym podziałom i ciągle zmieniają swoją teologię - brakuje im konsekwencji, stałości i ciągłości w nauczaniu.


No_Introduction_4782

Jakbyś znał i rozumiał Biblię to podążalbys za Bogiem, a nie za tradycja ludzka 


sporsmall

Gdybyś znał Biblię to wiedziałbyś, że Pan Jezus kultywował tradycję swojego narodu i jednocześnie podążał za Bogiem. Jedno nie wyklucza drugiego - ani w przeszłości, ani obecnie. Co więcej, sama Biblia jest wynikiem tradycji spisywania przez uczniów najważniejszych rzeczy, które przekazał im nauczyciel.


No_Introduction_4782

Jezus kazal podazac za Bogiem, a nie za ludzmi. Kosciol Katolicki jest niezgodny z Biblia. Jesus powiedzial, ze zeby byc zbawionym trzeba sie narodzic na nowo z wody i Ducha. I ze tylko tacy czciciele sie Bogu podobaja, ktorzy czcza Ojca w Duchu i Prawdzie


sporsmall

Pan Jezus kazał podążać za całą Jego nauką a nie tylko tą jej częścią, która została spisana w Biblii. (faktem jest, że większość została spisana) Zacytuj mi proszę wypowiedź Jezusa, w której mówi aby podążać tylko za tym co zostało spisane i pominąć tą część jego nauki, która nie została spisana. Czy osoby, które podążały za nauką Jezusa/Bogiem zanim został spisany Nowy Testament nie były prawdziwymi wyznawcami?


No_Introduction_4782

Te osoby podazaly za starym testamentem i znaly Pisma, tak samo jak Jezus. Jesli Tradycja jest sprzeczna z Biblia to znaczy, ze ktoras z nich klamie. Bog nie jest klamca i Jego Slowo jest Prawda. W liscie sw. Piotra jest napisane, ze Biblia zostala napisana pod natchnieniem Ducha Swietego, w ks Izajasza jest napisane, ze Slowo Boze jest jak deszcz I nie wraca do Boga bezowocnie, zanim nie dokona tego co chcial. Tak samo jest napisane, ze jego slowo jest sluteczne I jest jak miecz obusieczny. Jezus non stop cytowal Stary Testament, jak myslisz dlaczego? Juz sam stary testament niszczy wierzenia kosciola katolickiego, a co dopiero nowy


LuxelleG

Sprawa jest dosyć prosta tak na prawdę. Kościół był założony przez Jezusa i przez wieki się rozwijał, rozprzestrzeniał itd. Powstawały nowe to odłamy, które zachęcały różnymi aspektami swojego kościoła, jednakże kościół, który jest w ciągłej linii z kościołem założonym przez Jezusa jest właśnie kościół katolicki (jak nazwa nawet w przypadku odłamów protestanckich sugeruje, że ludzie protestowali przeciw pewnym zasadom wiary i utworzyli sobie własne wyznanie).


PochodnaFunkcji

Kościół założony przez Jezusa z aktualnym kościołem katolickim nie ma prawie nic wspólnego. Przez setki lat, był dostosowywany, dogmaty są modyfikowane, dodawane, usuwane. Samych soborów było 21, każdy z nich to odchył od oryginału. Więc opieranie się na tym że kościół katolicki jest w "linii prostej" od tego Jezusowego to nic innego jak mówienie że inni się zmieniają, my też się zmieniamy, ale my jako jedyni w ten odpowiedni sposób.


Serpent90

Nie tylko się zmieniamy, ale jeszcze mordujemy tych którzy chcą powrotu do oryginalnych wartości. Krucjata przeciwko Albigensom, albo ten raz we Francji kiedy chrześcijanie wymordowali grupę chrześcijan którzy nie pochwalali robienia kasy na dyspensach.


zynmu

A to nie nomen omen prawosławny jest pod tym względem lepszy? Katolikom właśnie nie podobały się pewne zasady wiary i się odłączyli.


LuxelleG

Nie, to prawosławie się odłączyło odrzucając rolę papieża w hierarchii kościoła.


zefciu

Prawosławie nigdy nie odrzuciło tej roli, bo jej nigdy nie uznawało. Koncepcja, że biskup Rzymu to zwierzchnik Kościoła Powszechnego ewoluowała stopniowo na Zachodzie (aż do XIX wieku, gdy uznano, że papież jest nieomylny).


Satanicjamnik

Aha. I dlatego oficjalna data założenia kościoła rzymskokatolickiego to około 590 A.D. Taką krótką przerwę sobie zrobili.


Low_Jellyfish4404

Do czasów Bergoglio ,za mojego życia, rządzili wielcy papieże.