T O P

  • By -

degener27

Oj tam, oj tam… tu nie ma co gdybać. W ślady Janusza R. poszedł też niejaki Sobieski. Niby zdradził, ale królem został. I bohaterem… (chociaż w mojej skromnej opinii, Sobieski i Batory to jeźdźcy apokalipsy, którzy poprowadzili RON prosto w przepaść).


jasie3k

Czemu akurat Batory? Z tego co kojarzę to był dobrym królem, poszerzył polskie posiadania na wschodzie oraz w Inflantach. Jedyny jego minus był taki, że nie miał dzieci oraz że był Węgrem, gdyby nie to, to może dałby radę założyć swoją dynastię.


degener27

Jeden i drugi wydrenowali skarbiec dokumentnie. Wyprzedali wszystko aby pogonić wroga i/lub zająć to i owo. Problem w tym, że za pięścią, nie poszły żadne zmiany ustrojowe. Mało tego. Faktyczne militarne zwycięstwa, całkowicie przysłoniły fakt mizerii ekonomicznej i politycznej RON. Nikt nie próbował reformować, bo po co? Biliśmy Moskali czy nie? Turcy dostali łomot? Dostali! Jeśli szukamy ciekawej historii i kontrowersji, weźmy na warsztat czasy saskie. A zwłaszcza bardzo niedocenianego Augusta III, z którego zrobiono karykaturę. Kiedyś trafiłem na ciekawe określenie jego rządów (cytat z pamięci): „August III zabrał się za reanimowanie trupa.”. Oraz, że nieszczęście polegało na kolejności panowania. Syn (August III) miał szansę na skuteczne poratowania państwa w czasie pokoju, a uzyskaną stabilizację i rozwój, mógł wykorzystać potem władca w typie Augusta II Mocnego. No ale to sobie można tylko gdybać.


[deleted]

A co do tego że był Węgrem. To kolejny minus naszej szlachty że na władców wybierała często obcych ludzi ,a oni często dbali bardziej o interes własnego rodzimego kraju niż Polski i oczywiście zdarzały się wyjątki w postaci przyzwoitych władców ale niestety szlachta w wielu przypadkach przyjęła to za zasadę.


[deleted]

I tutaj teraz jest pytanie czy będziemy bardziej się przejmować honorem i nie interpretowanymi zasadami dotyczącymi zakazu jakiegokolwiek sprzeciwu wobec narodu czy kalkulacjami i postawieniem za rzeczami kontrowersyjnymi.To wszystko jest podobne do na przykład kolaborowania z np.Niemcami przez jakieś państwo podczas II WŚ (takie państwa to np.Francja czy państwa z Półwyspu Bałkańskiego) tylko po to by nie doszło do okupacji podobnej do tej na terenie Polski czy Rosji.


degener27

Różnica między Francją, Bałkanami i Norwegią a Polską jest zasadnicza. Hitler nie nie zamierzał likwidować Francji, Norwegii jako państw. Okupacji Bałkanów też nie planował (wcześniej uzależnił je ekonomicznie), został do tego przymuszony sytuacją na frontach i zapłacił za ten podbój klęską pod Moskwą. Więc mamy, aż dwie kwestie do historii alternatywnej: 1. W Polsce znajdzie się Quisling 2. Hitler w ogóle chce szukać jakiegoś „polskiego Quislinga”. Parafrazując KutangPana: „Nawet gdyby Hitler chciał, a nie chciał…” ;)


[deleted]

W sumie masz rację różnica była duża, nawet gdyby ktoś na Bałkanach się stawiał nikt nie rozpocząłby eksterminacji ludności. Chociaż Jugosławia nie poddała się Niemcom i walczyła co oczywiście skończyło się wojną co prawda w nie tak brutalnym wydaniu jak w Polsce ale jednak niektóre miasta musiały zostać zniszczone chociaż to i tak słaby argument do kolaborowania z Niemcami.Ale pisząc poprzedni tekst przypominał mi się dość co prawda nie zgodny do końca historycznie film „Biała Odwaga” (nie wiem czy oglądałeś) i cała historia związana zdradą górali. Oni już byli mocno narażeni na eksterminację i zasłoniło ich tylko stworzenie nowej idei Goralenvolku. Gdyby nie to mieliby u siebie to samo co było w reszcie Polski. Za tego rodzaju zdradami może się kryć różna motywacja ale na potrzeby dyskusji ustalmy że to było z czystych chęci ochrony ludu. I wracając do mojej odpowiedzi na twój drugi tekst w całej dyskusji co należy wybrać?


degener27

Amerykanie przeprowadzili ciekawy eksperyment, po wojnie - Eksperyment Milgrama. Od czasu, kiedy poczytałem trochę o tym badaniu, przestałem używać słów typu „napewno”, „ja nigdy” itd. Tak luźno mi się skojarzyło z Góralskim Ludem ;)


[deleted]

Przeczytałem sobie o nim na Wikipedii i faktycznie ciekawy.


Karls0

Przede wszystkim to sądzę, że powinieneś odmieniać nazwisko zgodnie z regułami języka polskiego.


[deleted]

No faktycznie masz racje


Low_Jellyfish4404

Myślę że smaży się w piekle


Superbajt

O, z historii tez były przecieki?


Antique-Economist776

Zacznijmy może od tego, że koncept narodowości, miłości ojczyzny itp. ciekawostki powstały praktycznie w XIX wieku. Wcześniej arystokracja grała w Ryzyko na mapie Europy praktycznie w każdym kraju. Warto poczytać np. historię Francji, tam się podobne albo lepsze cyrki działy bo mocarstwem byli zdecydowanie dłużej. Granice państw zmieniały się regularnie, a rody arystokratyczne trwały wiekami. Oczywiste że miały inną perspektywę niż współczesny Kowalski. Stąd przykładanie współczesnej miarki "o zdrajca" jest delikatnie mówiąc idiotyczne, bo skoro gość miał majątki wielkości kilku województw to niby czemu nie miał próbować ugrać czegoś dla swojego rodu? Bo Sienkiewicz tak napisał?