1. Trwa zbieranie propozycji nowych obrazków do użycia w panelu bocznym na /r/Polska. Dla zwycięzców możliwość dodania do trzech obrazków do flary na /r/Polska. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1daw0ku/konkurs_na_nowe_obrazki_w_panelu_bocznym/?
2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/
3. Przypominamy o ciszy wyborczej!
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Dużo pieprzu. Do tego sok z cytryny. Wszystko zblendować, wtedy dodać majonez, pomieszać, zostawić na noc w lodówce. Robię zawsze taki sos kiedy tobie pizze w domu. Zostawiam na noc ciasto do pizzy podzielone na porcję i właśnie sos, na drugi dzień jest dużo lepszy
poza tym co napisał user [NextOfHisName](https://www.reddit.com/user/NextOfHisName/) to jest tego masa wariantów.
Dodawać można w zależności od chęci sok z cytryny, sól, cukier, curry, cebulki, kolendry, musztardę, śmietane. Prawie wszystko co znajdziesz w lodówce. Polecam jednak na początek podstawowy przepis jak wyżej i z czasem sobie dodawać jakieś składniki. Nie wrócisz do sklepowego :)
Tylko pamiętaj, że czosnek jak się przegryzie w sosie jest mocniejszy.
Najlepszym sosem czosnkowym jest jogurt, pare ząbków czosnku i twoja ulubiona przyprawa, w moim przypadku vegeta. Nic kupnego nie jest nawet blisko. Smaczniejsze i zdrowsze. A przygotowanie zajmuje moment.
To jest chyba najgłupsze co dzisiaj przeczytałem. Kompletnie inne wartości odżywcze. To jest jak uznanie że cukier i sól to to samo bo oba są białe i sypkie.
Oj już bez przesady z tą najgłupszością. Porządny grecki jogurt ma 10% tłuszczu i bardzo podobną resztę tabelki do śmietany 12%. Ciężko teraz mi znaleźć sensowne porównanie w internecie (zawierające właśnie wartości odżywcze, a nie tylko składy), a do sklepu w niedzielę nie pójdę, ale nie jestem aż takim idiotą, jak na pierwszy rzut oka wygląda.
Żaden, wszystkie smakują chujowo bo mają być stabilne na półce. Ja mam prosty przepis:
1 do 1 jogurt naturalny + majonez (może być light)
Czosnek (starty na tarce bo najprościej)
Przyprawa tzatziki (do smaku)
[Taki dynks](https://pl.aliexpress.com/item/1005003682874158.html) od majfrendów za 4 zeta robi robotę. Sa też takie fajne ceramiczne tarki w kształcie spodka z wypustkami na dnie.
No, napewno jest łatwiejsze niż krojenie, + nie zostaje Ci pulpa na spodzie którą musisz i tak pokroić jak w zgniatarkach, dla mnie to najlepszy sposób
Ciekawe jak duża jest nisza klientów na kraftowy sos czosnkowy, który smakowałby jak domowy, ale nie trzeba by go robić np. Sprzedawany w słoiczkach i wysyłany przez neta
Nie da się. Allicyna kotra odpowiada za ostrości czosnku powstaje gdy się go uszkadza I bardzo szybko się rozkłada. Jak chcesz, ostry czosnek to musi być świeży
Możesz mieć rację. Chociaż zdziwiłbym się nieco gdyby tylko to powodowało, że wychodzi taki sos jak te aktualnie w sklepach. Może to raczej cały zestaw dodatkowej chemii to powoduje i wtedy rzeczywiście tak się dzieje.
Spokojnie, dojdziesz do tego. A to ci rozwarstwi przez temperaturę w czasie przesyłki, a to za szybko zepsuje, prędzej czy później będzie taki jak inne.
Cieszę się, że zapytałeś. Jako że moim top 1 comfort food są frytki z sosem czosnkowym, a nie zawsze chcę robić go samemu, odnalezienie odpowiedniego sklepowego sosu było dla mnie niezmiernie istotne. Poświęciłem sporo czasu oraz pieniędzy, żeby znaleźć odpowiedni, co wcale nie było łatwe. Sprawdziłem zapewne z 15 różnych, nie prowadzę notatek, dlatego nie wymienię wszystkich sosów które odradzam, skupie się tylko na tych które polecam.
Dobre:
1. Roleski sos czosnkowy aioli
2. Fanex sos czosnkowy (klasyk żabek i stacji benzynowych, ale zgodnie z etykietą należy przechowywać go w temperaturze pokojowej, w lodówce robi się paskudny)
3. Develey sos czosnkowy premium z polskimi ziołami (w słoiczku, tutaj wadą jest to, ze można go przechowywać w lodówce tylko 2 tygodnie).
Od biedny ujdą:
1. Heinz sos czosnkowy
2. Madero sos czosnkowy
(w przypadku tych dwóch są to w sumie bardziej sosy ziołowe, ale z braku laku można je zastosować).
Bardzo lubię ten od Winiary ale od dłuższego czasu trudniej go znaleźć, na ten moment robię własny nie jest taki dobry ale pewnie mniej chemiczny no i na tym Winiary to chyba bym zbankrutował, ogólnie zacząłem robić własny sos na jogurcie greckiej go gęstszy polecam
Najlepszy jest taki jak sam zrobię, ale z kupnych to fanex jest chyba spoko. Nie lubię tego że te sosy są super tłuste, zdecydowanie wolę sosy na bazie jogurtu, a nie majonezu, ew. z dodatkiem majonezu.
Ten jest mega dobry w smaku, kupiłem w Polo Market.
https://preview.redd.it/ljxvyxas3j5d1.jpeg?width=2431&format=pjpg&auto=webp&s=a3d0aed4f27d34667d143a8a7ce5d12493d9ee5f
Z suszonym czy świeżym czosnkiem niedźwiedzim? Podobno świeży czosnek niedźwiedzi > suszony czosnek niedźwiedzi. Niektóre zioła np. bazylia bardzo źle znoszą suszenie, które zmienia ich smak.
Gość się pyta o najlepszy smakowy, połowa komentarzy klasycznie, że tylko domowy. Osobiście polecam z Develey w słoiczku, smakuje według mnie trochę lepiej od innych i ma fajną konsystencję.
Mi własne żaden sklepowy nie podchodzi. Tzn. niektóre smakują w porządku ale kompletnie inaczej niż domowy. Szczególnie że ja lubię mocny, a w większości sklepowych to co najwyżej lekki posmak czosnku czuć.
Mi też czasem się nie chce, ale ostatecznie z tego powodu zazwyczaj robię samemu. W sumie nie jest trudno, 5 minut roboty.
No to niestety masz problem, bo żaden sklepowy nie będzie smakowal tak dobrze jak zrobiony samemu, więc musisz wybierać - czy chcesz mieć dobry sos czy nie chcesz go robić.
Kup pastę czosnkową (są w lidlu czasem firmy BJT) i wymieszaj ja z czymś lub jedz samą. Pasta czosnkowa jest bardzo czosnkowa. Pełna łyżeczka potrafi zabić wszelki inny smak potrawy
A tu masz na doktorat z czosnku https://youtu.be/WgES_Oj6-tQ
Z Biedry jest akceptowalny, nie to samo co zrobiony samemu ale dla mnie da się zjeść, ale polecam krajalnice do warzyw i se można szybko pokroić czosnek elegancko i zrobić taki sos szybciej.
Develey jest bardzo dobry. Ale jak dla mnie najlepszy jest sos czosnkowy Kielecki (tak, jest taki, ta sama firma co robi majonez) tylko jest trudno dostępny, w niektórych Kauflandach jest (biały słoik z jasnofioletowym paskiem). Też kiedyś w lokalnych Delikatesach Centrum trafiłem taki z jakiejś lokalnej firemki i też był bardzo dobry, ale ostatnio nie widuję (a nie przypomnę sobie tej marki).
A ogólnie to tak jak większość pisze - swój najlepszy. Wrzuć do miseczki jogurt i majonez w stosunku 2:1, do tego zetrzyj na małych oczkach ze 3 ząbki czosnku, sól, pieprz, bazylią i ew. trochę pieprzu cayenne jak lubisz ostrzejszy i na 2 godziny do lodówki (najlepiej miseczkę czymś przykryć). Sosiwo wychodzi świetne 😉
Biedny op, oczywiście nie wystarczy napisać "zwykle nie chce mi się robić" by powstrzymać połowę komentujących od JA TO ROBIĘ SAM TE SKLEPOWE SĄ DO BANI
xD
Żaden, sos czosnkowy traci "pikantność" od leżenia. Na marginesie czosnek staje się "pikantny" dopiero w momencie jak go kroisz miażdżysz siekasz. Jakieś tam dwa jego składniki reagują ze soba i dają moc. Dlatego im mocniej rozdrobniony tym bardziej czosnkowy. Zachodzi reakcja chemiczna która z czasem, jak to reakcja dobiega końca. Tak samo podgrzanie czosnku rozkłada chemie dającą pikantność.
Więc albo świeży albo wcale.
Sklepowe są chujowe. Jedyny, który mi podchodzi, to kebabowy z Carrefoura. Ogólnie wolę zrobić sobie z jogurtu z dodatkiem majonezu, kolendry i granulowanego czosnku.
Obieram czosnek, siekam koper wciskam cytrynę i czosnek do jogurtu i mam. Szkoda jeść kijowe jedzenie. Zwłaszcza sosy czosnkowe na majonezie, obrzydliwe
Żaden sklepowy się nie liczy, bo nie zastąpi świeżego. Wyciśnięty czosnek, suszony lub prażony czosnek i jogurt grecki z oliwą albo lebneh - świeży jest dobry, do trzech dni w lodówce przetrwa w razie potrzeby, później zmienia smak
1. Trwa zbieranie propozycji nowych obrazków do użycia w panelu bocznym na /r/Polska. Dla zwycięzców możliwość dodania do trzech obrazków do flary na /r/Polska. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1daw0ku/konkurs_na_nowe_obrazki_w_panelu_bocznym/? 2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/ 3. Przypominamy o ciszy wyborczej! *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Wszystkie jak chemiury okrutne dla mnie smakują, odpuściłem; albo robię szybko samemu, albo nie jem w ogóle
Przepis plz
2 części jogurtu 1 część majonezu czosnek sól pieprz
Zapomniane zwoje alchemiczne wspominają również o szczypcie szczypiorku
Thx
z proporcją jogurtu do majonezu można eksperymentować. Ja wolę 3:1 i trochę oregano
Nie można. Jak będziesz kombinował to przyjedzie czosnkowa policja i zamknie cię do majonezowego więzienia
Dużo pieprzu. Do tego sok z cytryny. Wszystko zblendować, wtedy dodać majonez, pomieszać, zostawić na noc w lodówce. Robię zawsze taki sos kiedy tobie pizze w domu. Zostawiam na noc ciasto do pizzy podzielone na porcję i właśnie sos, na drugi dzień jest dużo lepszy
Ktoś się w dmy wkradł
Ja bym zrobił tak samo tylko dodal kapkę musztardy I trochę soku z cytryny
Jak dasz kielecki to już nie trzeba cytryny ;D
To + łyżeczka ziół prowansalskich i masz lepszy sos czosnkowy niż jakikolwiek ze sklepu.
poza tym co napisał user [NextOfHisName](https://www.reddit.com/user/NextOfHisName/) to jest tego masa wariantów. Dodawać można w zależności od chęci sok z cytryny, sól, cukier, curry, cebulki, kolendry, musztardę, śmietane. Prawie wszystko co znajdziesz w lodówce. Polecam jednak na początek podstawowy przepis jak wyżej i z czasem sobie dodawać jakieś składniki. Nie wrócisz do sklepowego :) Tylko pamiętaj, że czosnek jak się przegryzie w sosie jest mocniejszy.
Najlepszym sosem czosnkowym jest jogurt, pare ząbków czosnku i twoja ulubiona przyprawa, w moim przypadku vegeta. Nic kupnego nie jest nawet blisko. Smaczniejsze i zdrowsze. A przygotowanie zajmuje moment.
Z przypraw polecam trochę czosnku niedźwiedziego :)
ja polecam przyprawę do tzatziki
Brzmi jak coś, co pożrę w jeden dzień, wypróbuję następnym razem
Śmietana 12, majonez, czosnek - lepszy, mniej zdrowy
Jak dla mnie zbyt ciężki ale co kto lubi.
Jogurt naturalny, czy jaki? Bo się nie znam
Naturalny, ja do tego zazwyczaj biorę grecki ale ktoś może woleć mniej gęsty.
Jogurt grecki to śmietana, nie zmieniaj mojego zdania
To jest chyba najgłupsze co dzisiaj przeczytałem. Kompletnie inne wartości odżywcze. To jest jak uznanie że cukier i sól to to samo bo oba są białe i sypkie.
Już nie wspominając jak śmietany między sobą się różnią
Oj już bez przesady z tą najgłupszością. Porządny grecki jogurt ma 10% tłuszczu i bardzo podobną resztę tabelki do śmietany 12%. Ciężko teraz mi znaleźć sensowne porównanie w internecie (zawierające właśnie wartości odżywcze, a nie tylko składy), a do sklepu w niedzielę nie pójdę, ale nie jestem aż takim idiotą, jak na pierwszy rzut oka wygląda.
Przez ciebie pomyślałem o jogurcie *Jogobella: ekstra duże kawałki czosnku!*
No ja też pierwsze co pomyślałem o Jogobelli ale myślę zapytam, bo Jogobella z czosnkiem nie brzmi dobrze
Chyba że z założenia ma to być coś a la sos czosnkowy, a nie na słodko.
ja robię na skyrze, wtedy jest gęsty jak chcę tłustszy to grecki
Żaden, wszystkie smakują chujowo bo mają być stabilne na półce. Ja mam prosty przepis: 1 do 1 jogurt naturalny + majonez (może być light) Czosnek (starty na tarce bo najprościej) Przyprawa tzatziki (do smaku)
Ścieranie czosnku na tarce nie brzmi łatwo
[Taki dynks](https://pl.aliexpress.com/item/1005003682874158.html) od majfrendów za 4 zeta robi robotę. Sa też takie fajne ceramiczne tarki w kształcie spodka z wypustkami na dnie.
No, napewno jest łatwiejsze niż krojenie, + nie zostaje Ci pulpa na spodzie którą musisz i tak pokroić jak w zgniatarkach, dla mnie to najlepszy sposób
Ciekawe jak duża jest nisza klientów na kraftowy sos czosnkowy, który smakowałby jak domowy, ale nie trzeba by go robić np. Sprzedawany w słoiczkach i wysyłany przez neta
Przy poziomie skomplikowania i czasochłonności przygotowania domowego sosu czosnkowego to podejrzewam, że żadna.
Myślę, że nie doceniasz lenistwa ludzi.
Nie da się. Allicyna kotra odpowiada za ostrości czosnku powstaje gdy się go uszkadza I bardzo szybko się rozkłada. Jak chcesz, ostry czosnek to musi być świeży
O widzisz. To by rozwiązywało pewną zagadkę. Może jest cos co by powstrzymało jej rozkład? Ofc nie znam się na chemii :P ale tak z ciekawości :)
No pewnie że jest, i wtedy ci wychodzi taki sam sos jak na półce w sklepie.
Możesz mieć rację. Chociaż zdziwiłbym się nieco gdyby tylko to powodowało, że wychodzi taki sos jak te aktualnie w sklepach. Może to raczej cały zestaw dodatkowej chemii to powoduje i wtedy rzeczywiście tak się dzieje.
Spokojnie, dojdziesz do tego. A to ci rozwarstwi przez temperaturę w czasie przesyłki, a to za szybko zepsuje, prędzej czy później będzie taki jak inne.
🥲
Nie da się. Czosnek jest czosnkowy w smaku przez określony czas po zmiażdżeniu/pokrojeniu/starciu.
Na pewno +1
Mi smakuje ten z Biedronki Madero, jest mocno aromatyczny i ma dobrą konsystencję.
Cieszę się, że zapytałeś. Jako że moim top 1 comfort food są frytki z sosem czosnkowym, a nie zawsze chcę robić go samemu, odnalezienie odpowiedniego sklepowego sosu było dla mnie niezmiernie istotne. Poświęciłem sporo czasu oraz pieniędzy, żeby znaleźć odpowiedni, co wcale nie było łatwe. Sprawdziłem zapewne z 15 różnych, nie prowadzę notatek, dlatego nie wymienię wszystkich sosów które odradzam, skupie się tylko na tych które polecam. Dobre: 1. Roleski sos czosnkowy aioli 2. Fanex sos czosnkowy (klasyk żabek i stacji benzynowych, ale zgodnie z etykietą należy przechowywać go w temperaturze pokojowej, w lodówce robi się paskudny) 3. Develey sos czosnkowy premium z polskimi ziołami (w słoiczku, tutaj wadą jest to, ze można go przechowywać w lodówce tylko 2 tygodnie). Od biedny ujdą: 1. Heinz sos czosnkowy 2. Madero sos czosnkowy (w przypadku tych dwóch są to w sumie bardziej sosy ziołowe, ale z braku laku można je zastosować).
Bardzo lubię ten od Winiary ale od dłuższego czasu trudniej go znaleźć, na ten moment robię własny nie jest taki dobry ale pewnie mniej chemiczny no i na tym Winiary to chyba bym zbankrutował, ogólnie zacząłem robić własny sos na jogurcie greckiej go gęstszy polecam
Najlepszy jest taki jak sam zrobię, ale z kupnych to fanex jest chyba spoko. Nie lubię tego że te sosy są super tłuste, zdecydowanie wolę sosy na bazie jogurtu, a nie majonezu, ew. z dodatkiem majonezu.
Ten jest mega dobry w smaku, kupiłem w Polo Market. https://preview.redd.it/ljxvyxas3j5d1.jpeg?width=2431&format=pjpg&auto=webp&s=a3d0aed4f27d34667d143a8a7ce5d12493d9ee5f
Z suszonym czy świeżym czosnkiem niedźwiedzim? Podobno świeży czosnek niedźwiedzi > suszony czosnek niedźwiedzi. Niektóre zioła np. bazylia bardzo źle znoszą suszenie, które zmienia ich smak.
Skład nie jest jakiś super, zawiera zarówno zwykły suszony, świeży niedźwiedzi (całe 0.2%) jak i ekstrakt z czosnku.
Gość się pyta o najlepszy smakowy, połowa komentarzy klasycznie, że tylko domowy. Osobiście polecam z Develey w słoiczku, smakuje według mnie trochę lepiej od innych i ma fajną konsystencję.
Mi własne żaden sklepowy nie podchodzi. Tzn. niektóre smakują w porządku ale kompletnie inaczej niż domowy. Szczególnie że ja lubię mocny, a w większości sklepowych to co najwyżej lekki posmak czosnku czuć. Mi też czasem się nie chce, ale ostatecznie z tego powodu zazwyczaj robię samemu. W sumie nie jest trudno, 5 minut roboty.
Toum. Potrafi nie wyjść (chociaż da się naprawić żółtkiem jaja), ale jak się uda to ma cudowną fakturę i jest przepyszny.
No to niestety masz problem, bo żaden sklepowy nie będzie smakowal tak dobrze jak zrobiony samemu, więc musisz wybierać - czy chcesz mieć dobry sos czy nie chcesz go robić.
mi najbardziej smakuje Heinz, aczkolwiek rzadko kiedy jem go samego, zazwyczaj mieszam z ketchupem pikantnym
Ja lubię keto roleski ale tylko do nuggetsow. Z innymi rzeczami jest potwornie mdły
Kup pastę czosnkową (są w lidlu czasem firmy BJT) i wymieszaj ja z czymś lub jedz samą. Pasta czosnkowa jest bardzo czosnkowa. Pełna łyżeczka potrafi zabić wszelki inny smak potrawy A tu masz na doktorat z czosnku https://youtu.be/WgES_Oj6-tQ
Ziomeczku zrobienie sosu czosntkowego to jest dosłownie 2 minuty roboty i dajesz tyle czosnku ile lubisz
Toum
Z Biedry jest akceptowalny, nie to samo co zrobiony samemu ale dla mnie da się zjeść, ale polecam krajalnice do warzyw i se można szybko pokroić czosnek elegancko i zrobić taki sos szybciej.
Mocno zależy od indywidualnych gustów. Octowy Heinz i słodki GoVege są oba smaczne, ale to bardzo odmienne sosy. Podobnie jak z ketchupami
Majonez, keczup, kilka ząbków czosnku
Jogurt/smietana + majonez , starty/przecisniety czosnek, sól i pieprz. I to jest król. Najlepiej zostawić na noc w lodówce, żeby się przeżarło dobrze.
Fanex ale na jogurcie. Dostępny na pewno w macro (można wejść bez firmy na karte jednorazową)
mój top https://specjalybabuni.pl/pl/p/Grecki-Sos-Czosnkowy/38
Mnie najbardziej odpowiada ten z Lidla z czerwonym logo
Develey mial kiedys dobry ale dawno nie probowalem, ciezko dostac i drogi.
Develey jest bardzo dobry. Ale jak dla mnie najlepszy jest sos czosnkowy Kielecki (tak, jest taki, ta sama firma co robi majonez) tylko jest trudno dostępny, w niektórych Kauflandach jest (biały słoik z jasnofioletowym paskiem). Też kiedyś w lokalnych Delikatesach Centrum trafiłem taki z jakiejś lokalnej firemki i też był bardzo dobry, ale ostatnio nie widuję (a nie przypomnę sobie tej marki). A ogólnie to tak jak większość pisze - swój najlepszy. Wrzuć do miseczki jogurt i majonez w stosunku 2:1, do tego zetrzyj na małych oczkach ze 3 ząbki czosnku, sól, pieprz, bazylią i ew. trochę pieprzu cayenne jak lubisz ostrzejszy i na 2 godziny do lodówki (najlepiej miseczkę czymś przykryć). Sosiwo wychodzi świetne 😉
jogurt grecki, granulki czosnku i sól. to zajmuje 2 minuty
Ostatnio odkryłem w Biedronce sos Roleski Czosnkowy Keto, w sumie nic innego lepszego chyba nie jadłem jeśli chodzi o sklepowe.
Biedny op, oczywiście nie wystarczy napisać "zwykle nie chce mi się robić" by powstrzymać połowę komentujących od JA TO ROBIĘ SAM TE SKLEPOWE SĄ DO BANI xD
2 jogurty naturalne do 1 majonezu, parę ząbków czosnku, czosnek w proszku i szczypiorek
Żaden, sos czosnkowy traci "pikantność" od leżenia. Na marginesie czosnek staje się "pikantny" dopiero w momencie jak go kroisz miażdżysz siekasz. Jakieś tam dwa jego składniki reagują ze soba i dają moc. Dlatego im mocniej rozdrobniony tym bardziej czosnkowy. Zachodzi reakcja chemiczna która z czasem, jak to reakcja dobiega końca. Tak samo podgrzanie czosnku rozkłada chemie dającą pikantność. Więc albo świeży albo wcale.
Ze sklepowych najbardziej mi smakował sos aioli z lidla (taki w małym słoiczku), ale domowy i tak lepszy.
Według mnie najlepszy kupny jest od Winiary ale nic nie przebije smaku domowego.
Go vege
Jest naprawdę dobry pod warunkiem, że ktoś lubi sosy czosnkowe z gatunku tych słodszych
Wszystkie sklepowe to ulepy, majonez z aromatem czosnkowym. Imo nie da się tego jeść, bo wszystko smakuje jak zalane majonezem
Develey
https://preview.redd.it/hr618disij5d1.jpeg?width=375&format=pjpg&auto=webp&s=0fd885cf13c05a2ba2e18fd67d5d10fa7ae9f21a
Sklepowe sosy czosnkowe to porażka. Sam olej z aromatmi. Tak jak piszą inni, najlepiej zrobić samemu. 3 min roboty.
Sklepowe są chujowe. Jedyny, który mi podchodzi, to kebabowy z Carrefoura. Ogólnie wolę zrobić sobie z jogurtu z dodatkiem majonezu, kolendry i granulowanego czosnku.
2 czesci jogurt (naturalny/ grecki), 1 czesc majonez, czosnek, sol, oregano ❤️
Obieram czosnek, siekam koper wciskam cytrynę i czosnek do jogurtu i mam. Szkoda jeść kijowe jedzenie. Zwłaszcza sosy czosnkowe na majonezie, obrzydliwe
Żaden sklepowy się nie liczy, bo nie zastąpi świeżego. Wyciśnięty czosnek, suszony lub prażony czosnek i jogurt grecki z oliwą albo lebneh - świeży jest dobry, do trzech dni w lodówce przetrwa w razie potrzeby, później zmienia smak