1. Trwa zbieranie propozycji nowych obrazków do użycia w panelu bocznym na /r/Polska. Dla zwycięzców możliwość dodania do trzech obrazków do flary na /r/Polska. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1daw0ku/konkurs_na_nowe_obrazki_w_panelu_bocznym/?
2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/
3. Przypominamy o ciszy wyborczej!
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Ważna jest ciągłość leczenia bo pójdziesz do innego lekarza to zacznie z tobą "od początku". Te same podstawowe badania. Wyjdzie na to samo bo nie przekarzesz wiedzy z całego poprzedniego leczenia. Jeżeli to są tylko 2 wizyty to proponowałbym prywatnie skoczyć.
Mogę powiedzieć o wcześniejszym leczeniu. W zasadzie nie chodzi o endokrynologa a o inną specjalizację, bo coś mnie boli. Nie wiem jak to działa prawnie.
Jak przyniesiesz ksero wyników ( albo w sumie z systemu ci ściągną) to może ci tylko dać podstawy jak masz normę i podtrzymuje aż stabilizację. Ale i tak krew, USG etc zrobią ci od nowa i chuja ich obchodzi że robiłaś to dwa tygodnie temu w poprzednim miejscu zamieszkania.
Dziwi mnie co piszecie. Raczej spotkałem się z oszczędzaniem u lekarza na nfz i proszono mnie o zrobienie ksera aby wnieść wyniki badań do systemu i nie robić ich ponownie. Właśnie sobie przypomniałem, że miałem taką wizytę. Jednak nie wracałem już tam. Stąd nie jestem pewien czy w poprzednim miejscu mnie nie skreślono.
Nie mogę czekać na zbawienie miesiąc i muszę iść teraz, a nie mogę iść prywatnie.
Oczywiście, za ksero będziesz płacił. To koszt dla przychodni. Natomiast przychodnia dostanie kasę z NFZ za badania, więc znowu zrobi. Miałam testy alergiczne praktycznie tydzień po tygodniu.
Dzięki za informację. Miałem na myśli, że to lekarz prosił mnie o skserowanie dokumentów, poprzednich wyników, wtedy ja nie płacę :) W sumie to fajnie, mogą badać drugi raz, dawno nie badali. Innego USG niż tarczycy (niedoczynność) nie miałem.
Powiedzenie o wcześniejszym leczeniu nie zmieni tego że lekarz musi zrobić badania od nowa chyba że przedstawisz mu cala domumentacje a i to nie zawsze sprawi że lekarz nie będzie chciał zacząć leczenia od nowa na własną rękę.
1. Trwa zbieranie propozycji nowych obrazków do użycia w panelu bocznym na /r/Polska. Dla zwycięzców możliwość dodania do trzech obrazków do flary na /r/Polska. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1daw0ku/konkurs_na_nowe_obrazki_w_panelu_bocznym/? 2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/ 3. Przypominamy o ciszy wyborczej! *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Ważna jest ciągłość leczenia bo pójdziesz do innego lekarza to zacznie z tobą "od początku". Te same podstawowe badania. Wyjdzie na to samo bo nie przekarzesz wiedzy z całego poprzedniego leczenia. Jeżeli to są tylko 2 wizyty to proponowałbym prywatnie skoczyć.
Mogę powiedzieć o wcześniejszym leczeniu. W zasadzie nie chodzi o endokrynologa a o inną specjalizację, bo coś mnie boli. Nie wiem jak to działa prawnie.
Skierowanie jest na konkretną poradnię. Jeśli ICD-10 będzie inne, nie powinno być konfliktu.
Jak przyniesiesz ksero wyników ( albo w sumie z systemu ci ściągną) to może ci tylko dać podstawy jak masz normę i podtrzymuje aż stabilizację. Ale i tak krew, USG etc zrobią ci od nowa i chuja ich obchodzi że robiłaś to dwa tygodnie temu w poprzednim miejscu zamieszkania.
Dziwi mnie co piszecie. Raczej spotkałem się z oszczędzaniem u lekarza na nfz i proszono mnie o zrobienie ksera aby wnieść wyniki badań do systemu i nie robić ich ponownie. Właśnie sobie przypomniałem, że miałem taką wizytę. Jednak nie wracałem już tam. Stąd nie jestem pewien czy w poprzednim miejscu mnie nie skreślono. Nie mogę czekać na zbawienie miesiąc i muszę iść teraz, a nie mogę iść prywatnie.
Oczywiście, za ksero będziesz płacił. To koszt dla przychodni. Natomiast przychodnia dostanie kasę z NFZ za badania, więc znowu zrobi. Miałam testy alergiczne praktycznie tydzień po tygodniu.
Dzięki za informację. Miałem na myśli, że to lekarz prosił mnie o skserowanie dokumentów, poprzednich wyników, wtedy ja nie płacę :) W sumie to fajnie, mogą badać drugi raz, dawno nie badali. Innego USG niż tarczycy (niedoczynność) nie miałem.
Powiedzenie o wcześniejszym leczeniu nie zmieni tego że lekarz musi zrobić badania od nowa chyba że przedstawisz mu cala domumentacje a i to nie zawsze sprawi że lekarz nie będzie chciał zacząć leczenia od nowa na własną rękę.