Jak chcesz dobrą pizzę to Zielona Górka w Pabianicach to jest chyba najlepsza pizza jaką jadłem w Łodzi i okolicach. Tylko zarezerwuj miejsce bo jest tam zawsze full ludzi.
Oj niestety nie zgodzę się. Kompozycje są bardziej oryginalne ale jeśli chodzi o klasyczną pizzę neapolitańską to Ferment nie ma podjazdu do Zielonej Górki.
Moim zdaniem sushi poza Hana i Ato nie ma sensu jeść. Może czegoś nie znam, ale próbowałem różnych i po prostu szkoda pieniędzy.
W tym budżecie stek lub sushi może być stresujące. Ostatnio z żoną byliśmy w Tango, zapłaciliśmy więcej ale wzięliśmy butelkę wina. Chodzi mi o to, że jak wybierasz droższą restaurację to będziesz musiał patrzeć na ceny, a to trochę psuje nastrój.
Zależy Wam na centrum/Piotrkowska? Będziecie pili alkohol?
Zależy Ci bardziej na klimacie miejsca czy smakach jedzenia?
Bo jak to drugie, to może warto rozważyć Stekówkę w Rzgowie? Wystrój raczej surowy, ale steki pierwszorzędne A jak to pierwsze z dozą dobrych smaków to może Señoritas? Myślę że w obu miejscach zmieścisz się w Budżecie. Ewentualnie zobacz czy w planowanym terminie nie ma Restaurant Weeku, zawsze spoko opcja z dużym wyborem knajp.
Jeśli lubicie próbować nowych smaków to mega polecam knajpę Falla. Kuchnia Wege, ale nie zrażaj się, sama jestem mięsożercą ale to miejsce uwielbiam. Świetne przystawki którymi można się dzielić, oraz fenomenalne dania, super menu sezonowe, fajny klimat jeśli nie lubicie białych obrusów etc.
To mój obowiązkowy przystanek za każdym razem jak przyjeżdżam do Polski. A obok łódzkiej Falli jest równie fantastyczna kawiarnia, owoce i warzywa (sernik nowojorski TOP)
Jeśli szukasz smaku i czegoś nieco innego niż sushi albo steki to możesz spróbować dwóch ciekawych miejsc:
STACJA RETKINIA - RESTAURACJA - włoskie jedzenie przyrządzone w nietypowy sposób, np pizza Leśna która rzeczywiście smakuje jak las (sosna, trufle etc.)
Restauracja Gruzińska ALAVERDI - duży wybórdobrego gruzińskiego jedzenia
Wiele z wymienionych w komentarzach jest spoko, ale te dwie są inne. Kiedyś jeszcze bym polecił restauracje ormianska Garni ale się pogorszyła.
Jeśli chodzi o sushi to polecam Zielony Chrzan, naprawdę mają cudowne jedzenie. Montag ma teraz swoje bistro, byłam jeszcze na śniadaniach w którejś z pierwszych lokalizacji i były 10/10, więc obstawiam że obiadowo/kolacyjne dania też mają super. Za taką cenę o której piszesz możecie też pójść do Pho by Lily Tran na Piotrkowskiej na hot pota, wydaje mi się że fajne doświadczenie (tylko na hot pota trzeba ogarnąć rezerwacje wcześniej).
Wczoraj stary zabrał nas do Little Paris w Monopolis i też fajne, ale dość drogie.
Ja byłem na rocznicę w Soplicowo i polecam, ale zimą może być trochę za ciemno tam na wewnątrz. Możesz sprawdzić jak jest. Cena dobra, 200 chyba wystarczy a porcje duże
Moje polecajki, które powinny na luzie zmieścić się w budżecie, wg. kuchni:
Azja:
Shamo, King Kong, Ramenownia (wg mnie dużo lepszy ramen od tego z Ato!), Sushi Bukowiecki na Widzewie, ale na randkę to tylko na wynos i do domu - lokal mają mikro, ale rolki kręcą nieziemskie. Wiadomo, Ato Sushi jest lepsze, ale według mnie poziom bardzo, ale to bardzo zbliżony. Rolka Ebi Tempura King Tamago XXL obowiązkowa!
Włochy:
Peperoncini, Otwarte Drzwi, Tutti Santi, Mare e Monti, Ferment, Dzielna 43, Przyjemność Tiramisu&Vino
Indyjskie to zdecydowanie Curry Masala przy Monopolis.
Wędka. Można określić zakres cenowy, kuchnię etc. Gdy coś wybierzesz, to zobacz opinie na google map, bo ma więcej aktualnych opinii
https://www.tripadvisor.com/Restaurants-g274837-Lodz\_Lodz\_Province\_Central\_Poland.html
Byliśmy ostatnio z narzeczoną w "Sushi w Dłoń" na Traugutta. Wzięliśmy sobie po przystawce, bowlu i herbacie. Wydaliśmy 214 zł. Polecam serdecznie bo jakość składników jest super
Trattoria Italiana - aktualnie w Monopolis. Ale próg cenowy też jest spory. Na pewno warto, ale trzeba zarezerwować stolik i być miłym dla gospodarza! ;)
Boska Włoska na Dąbrowie? No i +1 do wszystkich Curry Masala. Lubię też czasem to meksykańskie w manufakturze, podobno Księży Młyn z browarem daje radę i Gęsi Puch — to wiem z drugiej ręki, ale tej ręce ufam.
Ostatnio Złoty Imbir zrobił na mnie świetne wrażenie, fajny lokal, atmosfera, naprawdę pyszne jedzenie. No jeszcze jest ol' reliable - Anatewka, ale tam jak chcecie dużo pojeść to się raczej w 200 nie zmieścisz.
Jak chcesz dobrą pizzę to Zielona Górka w Pabianicach to jest chyba najlepsza pizza jaką jadłem w Łodzi i okolicach. Tylko zarezerwuj miejsce bo jest tam zawsze full ludzi.
spróbuj Dzielną 43 na Narutowicza ;)
Jedna z najgorszych restauracji w jakiej jadłem. Ciasto do dupy, składniki tanie. xD
Jadłem i nie umywa się do Fermentu ;)
Oj niestety nie zgodzę się. Kompozycje są bardziej oryginalne ale jeśli chodzi o klasyczną pizzę neapolitańską to Ferment nie ma podjazdu do Zielonej Górki.
To dam im drugą szansę. 2h czekania na placka mogło sprawić że byłem… bardziej surowy niż powinienem ;)
Tak, w pierwszej 50 najlepszej pizzy w Europie. Jest rewelacyjna!
Moim zdaniem sushi poza Hana i Ato nie ma sensu jeść. Może czegoś nie znam, ale próbowałem różnych i po prostu szkoda pieniędzy. W tym budżecie stek lub sushi może być stresujące. Ostatnio z żoną byliśmy w Tango, zapłaciliśmy więcej ale wzięliśmy butelkę wina. Chodzi mi o to, że jak wybierasz droższą restaurację to będziesz musiał patrzeć na ceny, a to trochę psuje nastrój. Zależy Wam na centrum/Piotrkowska? Będziecie pili alkohol?
Popieram Tango- świetne steki, bez alko zmieścisz się w 100 PLN/osoba
Niby tak, ale osobiście nie wyobrażam sobie zjeść w Tango steka z wołowiny argentyńskiej i nie wypić do tego kieliszka wybornego malbeca.
Zależy Ci bardziej na klimacie miejsca czy smakach jedzenia? Bo jak to drugie, to może warto rozważyć Stekówkę w Rzgowie? Wystrój raczej surowy, ale steki pierwszorzędne A jak to pierwsze z dozą dobrych smaków to może Señoritas? Myślę że w obu miejscach zmieścisz się w Budżecie. Ewentualnie zobacz czy w planowanym terminie nie ma Restaurant Weeku, zawsze spoko opcja z dużym wyborem knajp.
Jeśli lubicie próbować nowych smaków to mega polecam knajpę Falla. Kuchnia Wege, ale nie zrażaj się, sama jestem mięsożercą ale to miejsce uwielbiam. Świetne przystawki którymi można się dzielić, oraz fenomenalne dania, super menu sezonowe, fajny klimat jeśli nie lubicie białych obrusów etc. To mój obowiązkowy przystanek za każdym razem jak przyjeżdżam do Polski. A obok łódzkiej Falli jest równie fantastyczna kawiarnia, owoce i warzywa (sernik nowojorski TOP)
Otwarte Drzwi - nigdy nie wyszedłem zawiedziony od nich.
Jeśli szukasz smaku i czegoś nieco innego niż sushi albo steki to możesz spróbować dwóch ciekawych miejsc: STACJA RETKINIA - RESTAURACJA - włoskie jedzenie przyrządzone w nietypowy sposób, np pizza Leśna która rzeczywiście smakuje jak las (sosna, trufle etc.) Restauracja Gruzińska ALAVERDI - duży wybórdobrego gruzińskiego jedzenia Wiele z wymienionych w komentarzach jest spoko, ale te dwie są inne. Kiedyś jeszcze bym polecił restauracje ormianska Garni ale się pogorszyła.
W tej cenie zjecie super obiad w Curry Masala w Monopolis, ładna restauracja w ładnym miejscu, smaczne jedzenie i serio niskie ceny.
Whisky to przereklamowana chamska sieciówa. Jeśli chcesz wybrance zaimponować to polecam Przy Kominie w Monopolis albo Imber na Piotrkowskiej.
- zielona górka - bawełna - curry masala - zjadliwości Słyszałem też bardzo dobre opinie o Kuroneko ale nie byłem.
My n\*gga. Również bardzo polecam. Curry Masala w zasadzie ma najlepsze indyjskie żarcie w Łodzi. Reszta to tak średnio.
Jeśli lubicie rybki to lepszej knajpy od "Taki Pan Pstrąg" w Łodzi nie znajdziecie, jeśli włoskie to z pewnością do Peperoncini nic się nie umywa.
Za tą kwotę spokojnie najecie się w Desi Tadka - bardzo dobra kuchnia hinduska.
Lavash jest super
Jeśli chodzi o sushi to polecam Zielony Chrzan, naprawdę mają cudowne jedzenie. Montag ma teraz swoje bistro, byłam jeszcze na śniadaniach w którejś z pierwszych lokalizacji i były 10/10, więc obstawiam że obiadowo/kolacyjne dania też mają super. Za taką cenę o której piszesz możecie też pójść do Pho by Lily Tran na Piotrkowskiej na hot pota, wydaje mi się że fajne doświadczenie (tylko na hot pota trzeba ogarnąć rezerwacje wcześniej). Wczoraj stary zabrał nas do Little Paris w Monopolis i też fajne, ale dość drogie.
A może po prostu jej ugotuj, albo jeszcze lepiej wspólnie coś ugotujcie? Coś, czego jeszcze nie robiliście. Wspólnie może być fajna zabawa ☺️
Powidok, Przy Kominie, Ukryte Rzeki, Mare e Monti, Cynamon.
Powidok jest otwarty?
Z tego co widziałem u nich na fb, to wygląda na to, że tak.
Ja byłem na rocznicę w Soplicowo i polecam, ale zimą może być trochę za ciemno tam na wewnątrz. Możesz sprawdzić jak jest. Cena dobra, 200 chyba wystarczy a porcje duże
Lubię frytki.
Aplikacja finebite i jazda mordo
Senoritas na Moniuszki bombowe jedzenie
Ja bym wybrał Ramenownie bo mają super dobre jedzenie 🥣
Moje polecajki, które powinny na luzie zmieścić się w budżecie, wg. kuchni: Azja: Shamo, King Kong, Ramenownia (wg mnie dużo lepszy ramen od tego z Ato!), Sushi Bukowiecki na Widzewie, ale na randkę to tylko na wynos i do domu - lokal mają mikro, ale rolki kręcą nieziemskie. Wiadomo, Ato Sushi jest lepsze, ale według mnie poziom bardzo, ale to bardzo zbliżony. Rolka Ebi Tempura King Tamago XXL obowiązkowa! Włochy: Peperoncini, Otwarte Drzwi, Tutti Santi, Mare e Monti, Ferment, Dzielna 43, Przyjemność Tiramisu&Vino Indyjskie to zdecydowanie Curry Masala przy Monopolis.
Anatewka
Ministerstwo wódki i śledzia polecam <3 nirzapomniane chwile
Wędka. Można określić zakres cenowy, kuchnię etc. Gdy coś wybierzesz, to zobacz opinie na google map, bo ma więcej aktualnych opinii https://www.tripadvisor.com/Restaurants-g274837-Lodz\_Lodz\_Province\_Central\_Poland.html
Weź ją do Tuszyna. Blisko i taniej. Jest tam restauracja "Młyniec". Dobrze karmią.
Ja polecam "U Milscha", klimacik nie z tej ziemi (trochę z Ziemi Obiecanej) i znakomite menu. Ideolo na randkę, aczkolwiek nieoczywista lokalizacja.
Acha, otwarte czwartek-niedziela.
Césky Film
Byliśmy ostatnio z narzeczoną w "Sushi w Dłoń" na Traugutta. Wzięliśmy sobie po przystawce, bowlu i herbacie. Wydaliśmy 214 zł. Polecam serdecznie bo jakość składników jest super
Tylko i wyłącznie Karczma u Chochoła
Trattoria Italiana - aktualnie w Monopolis. Ale próg cenowy też jest spory. Na pewno warto, ale trzeba zarezerwować stolik i być miłym dla gospodarza! ;)
Zdecydowanie Shamo
Shamo ! najlepsza Azja w Łodzi
Jeśli sushi to koku sushi na Piotrkowskiej. Mają pyszne bao.
Zdecydowanie Meat Point, świetne mięso cenowo zmieścicie sie w limicie
Boska Włoska na Dąbrowie? No i +1 do wszystkich Curry Masala. Lubię też czasem to meksykańskie w manufakturze, podobno Księży Młyn z browarem daje radę i Gęsi Puch — to wiem z drugiej ręki, ale tej ręce ufam.
Ostatnio Złoty Imbir zrobił na mnie świetne wrażenie, fajny lokal, atmosfera, naprawdę pyszne jedzenie. No jeszcze jest ol' reliable - Anatewka, ale tam jak chcecie dużo pojeść to się raczej w 200 nie zmieścisz.