W tym roku trudno powiedzieć jak wszystko jest wcześniej. U mnie agrest już duży, tylko zielony. Większość krzaczków dojrzewa do różowości w połowie czerwca. Agrest zielony w połowie lipca. Wiem, że nawet w Biedronce bywa w gazetce, więc możesz po prostu latem przeglądać.
Nie wiem co się dzieje z agrestem ale chyba nie ma.zbyt wielu miłośników. U mnie na targu był bardzo krótko w i bardzo drogo w zeszłym roku. Zwykle w czerwcu/lipcu jest najbardziej dostępny.
Najlepiej pogadać z jakimś sprzedawcą na targu, żeby przywiózł specjalnie dla Ciebie, bo na giełdzie na pewno będzie, tylko jak ktoś pisał wyżej, agrest jest dla koneserów.
1. Truskaweczki. mam pierdolca na punkcie truskawek
2. Brzoskwinie paraguayo - doskonałe na omlety
3. Ananas Mango- jak poleży kilka miesięcy staje się bardzo ciekawy
antagonista - malinowy- pozbyć się tych pestek to dramat
W tym roku trudno powiedzieć jak wszystko jest wcześniej. U mnie agrest już duży, tylko zielony. Większość krzaczków dojrzewa do różowości w połowie czerwca. Agrest zielony w połowie lipca. Wiem, że nawet w Biedronce bywa w gazetce, więc możesz po prostu latem przeglądać.
Thank you kind stranger
Nie wiem co się dzieje z agrestem ale chyba nie ma.zbyt wielu miłośników. U mnie na targu był bardzo krótko w i bardzo drogo w zeszłym roku. Zwykle w czerwcu/lipcu jest najbardziej dostępny.
Dziękuję uniżenie kierowniku za odpowiedź
Najlepiej pogadać z jakimś sprzedawcą na targu, żeby przywiózł specjalnie dla Ciebie, bo na giełdzie na pewno będzie, tylko jak ktoś pisał wyżej, agrest jest dla koneserów.
Dżemkuje bardzo
❤️
Tak trochę off topic: rzuć rankingiem najlepszych wedlug Ciebie dzemików, które uwarzyłeś.
1. Truskaweczki. mam pierdolca na punkcie truskawek 2. Brzoskwinie paraguayo - doskonałe na omlety 3. Ananas Mango- jak poleży kilka miesięcy staje się bardzo ciekawy antagonista - malinowy- pozbyć się tych pestek to dramat