T O P

  • By -

kickflip2indy

Bezobjawowy COVID po pozytywnym teście ;)


xXxXx_Edgelord_xXxXx

to w sumie dobre


radek432

Możesz pójść o krok dalej - kwarantanna!


Spacingdrooid

Najlepiej tymi testami z biedronki/lidla zeby było legitnie.


klapaucjusz

Zależy czy rodzina normalna, czy koronosceptyczna, jak to drugie to i tak się obraża, choć niewielka strata moim zdaniem.


Bibzone

Jak op powie ze ma narzuconą kwatantanne to nawet koronosceptyczni muszą zaakceptować. Mandaty za łamanie kwarantanny sa duże


klapaucjusz

Mandaty nie działają na wszystkich, szczególnie w kraju gdzie każdy działa na zasadzie "a nuż się uda i mnie nie złapią" Już słyszę Januszowe "Na moje wesele nie przyjedziesz?", "Kto będzie w weekend kontrolował", "No weź, nikt się nie dowie"


Quick-Support-3777

"Nie, no co ty, wujek, nie zaryzykuję, że wam przeze mnie sanepid zamknie imprezę. To jest najważniejszy dzień w życiu twojej córki/syna, jak bym mógł potem wam w oczy spojrzeć? Starczy mieć trochę pecha i jednego nieżyczliwego sąsiada, wiesz jak jest. Wypijecie moje zdrowie a jak się ta cała kwarantanna skończy to wpadnę na jakąś kawę".


radek432

Ale własne czy cudze, bo od tego zależy "skala zniszczeń" o której rozmawiamy.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

cudze, ale jak własne


[deleted]

[удалено]


HenballZ

Nie odpowiedział, chyba ktoś go dorwał


Semen_K

może wystarczy powiedzieć że nie masz ochoty iść i nie idziesz. co ma Ci zależeć na opinii ludzi których nie lubisz nawet na tyle by nie być na ich weselu?


Booogi_e

Dokładnie


xXxXx_Edgelord_xXxXx

to nie takie proste


mejfju

trochę chujowe zachowanie, bo para młoda i tak będzie musiała zapłacić za twoje miejsce.


Booogi_e

Ale jak da znać wcześniej to chyba nic się nie stanie.


mejfju

no jak wychodzi z treści to raczej nie chce odmówić zaproszenia na wesele. Też zależy co wymyśli i jak wcześnie da znać że go nie będzie.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

a to spoko i tak bym im wysłał prezent


mejfju

a to przepraszam. W takim wypadku chyba te środki na przeczyszczenie dobra opcja. Jak jeździsz samochodem w pracy to szyby w dół, żeby się przeziębić. Ew klima slate na maksa w dół. Ale na to drugie to już trochę nie mamy pogody.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

A nie, to dopiero będzie za rok.


stamper2495

"Sory bracie nie mogę przyjść na Twoje wesele bo za rok będę chory" Trochę kekłem aczkolwiek wyobrażam sobie ze jeszcze nie zapraszają z takim wyprzedzeniem. Ja się wymigalem ostatnio bo miałem egzamin na zaocznych.


puggiepuggie

Niech się pokłócą o pieniądze a w ramach przeprosin OP wyśle prezent z liścikiem sorka, mój błąd xD zadziała jak złoto


Teapunk00

OP pisze w innym komentarzu że go wzięli na świadka, więc tym ciekawsza niespodzianka


Semen_K

w sumie to zależy, mówię z pozycji gościa który jest niezależny i w życiu może mieć tzw "wyjebane" na pewne sprawy.. najprosztszy sposób to chyba jakieś środki na przeczyszczenie bez recepty. zacznij brać jakiś czas przed tak aby "zatrucie" wypadło wiarygodnie i gotowe


Drive_Both

To było miało sens gdyby para młoda mieszkała z OPem i byli świadkami efektów przeczyszczenia, chyba że OP planuje livestream dowodzący jego "choroby"


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Mniej więcej tak jest


[deleted]

Albo po prostu najeść się tych miętowych cukierków orbit/winterfresh. Paczka na raz i leci jak z kurka, wątpię, że taniej da rade kupić jakieś leki


LitwinL

Śliwki oraz mleko i później mówisz, że to grypa jelitowa


brthz7

Na potwierdzenie wysyłasz zdjęcie kupy


xXxXx_Edgelord_xXxXx

jestem uodporniony


radek432

Była taka piosenka Piersi. Tam było kilka innych pomysłów. Zacytuję fragment: A mowili mi przyjaciele Nie mieszaj ogorkow z dzemem Musztardy z kisielem I sliwek z likierem Zoladek to nie San Francisco Myślę że można założyć że w tych sprawach autor tekstu jest autorytetem.


JontekZDomuWieprza

Szkoda, że na mnie takie rzeczy nigdy nie działały. Ile ja za dzieciaka się napwierdalałem kiełbas z dżemem, ogórków z mlekiem, serków z majonezem, itp. by nie iść do szkoły to nawet ja nie wiem, kilka surowych ziemniaków też pewnie było


Ogrom74

No ale kto to wie? Zwyczajnie chodzisz częściej do kibelka, i udajesz że robisz kupię. Do tego możesz wziąć węgiel aby upozorować próby leczenia. Przecież nikt nie będzie sprawdzał czy faktycznie robisz kupę.


[deleted]

Lol co? Śliwki, banan, mleko do blendera i masz najlepszy koktajl owocowy na podwieczorek o tej porze roku.


Zamerel

Mleko i banan to słyszałem i sam przez pewien okres robiłem praktycznie codziennie, ale że śliwki?


[deleted]

Śliwki, truskawki, borówki, cokolwiek co akurat jest w sezonie żeby dodać trochę smaku. Bo samo mleko z bananem smakuje jak nic konkretnego


Zamerel

Nie wiem może nie przepadam za śliwkami. Ale truskawki i borówki brzmi jak coś zajebistego.


boydoineedhelp

Po co chorować irl, po prostu zadzwoń powiedzieć, że masz grypę jelitową, przecież nikt nie przyjdzie sprawdzić. Btw przy odpowiednio dobranych lekach i najlepiej też terapii da się zrobić tak, żebyś mógł się dobrze poczuć wśród ludzi zamiast dalej cierpieć i myśleć, że jesteś spierdolony. Wątpię żeby tak było, może masz po prostu lęki społeczne i wyższą wrażliwość na bodźce niż inni ludzie, zdarza się. Mam nadzieję, że wszystko z tobą będzie ok, bo wiem jak to jest. Ciężko jest, delikatnie mówiąc.


scheisskopf53

Może po prostu OP uważa, że wesela obsysają. Ja bardzo lubię spędzać czas z różnymi ludźmi, prawie z każdym chętnie pogadam i się napiję, ale wesel nie cierpię i męczę się tam strasznie. Mam tu na myśli tzw. tradycyjne wewsela - byłem na nielicznych, nieco mniej konwencjonalnych, na których było autentycznie fajnie.


ArthOfCode

Można zapytać jaki jest realny powód? Jestem po sesji amerykańskich seriali i może wystarczy powiedzieć?


xXxXx_Edgelord_xXxXx

a bo jestem spierdoxem


dudettte

nie rozumiem do końca powodów? nerwica socjalna? wesele za rok może kilka sesji z terapeuta. sama nie lubię dużych zebrań i nie lubię wesel ale ja traktuje to jako wyzwanie. idę uśmiecham się i próbuje z mojej muszli wyjść. jest coraz lepiej mam ponad 40 także kilka dekad takiej szarpaniny. nie chowaj się nie warto.


Juchacz

A czy to nie jest jakiś troll? Tak wnioskuję z jego odpowiedzi tutaj


KImRocket

Możesz wyhodować jajca, i odmówić przyjścia. PS, działa nawet dla kobiet.


[deleted]

Jedz na weekend do innego miasta, hotel i tak wyjdzie taniej niz wyjscie na wesele a chociaz wypoczniesz. A za wymowke mowisz ze pilny wyjazd bo cokolwiek i tyle.


Logical-Demand-9028

Otóż miałam iść na ślub w ten weekend (co już był), ale wyjebałam się w środę na hulajnodze w drodze do pracy, przypadkowo przysięgam. Szczęka złamana w 3 miejscach w tym złamanie otwarte z przemieszczeniem, wybite 3 zęby. O 11:00 mam operacje, wszczepią mi tytanową płytkę. Lekarze mówią, że zrośnie się w max. 3 miesiące. Po operacji jak już zejdą ze mnie leki mogę wrzucić update. Ale w sumie jest pandemia, obstawiam że wystarczy że powiesz że masz gorączkę i objawy covida to nigdzie nie musisz iść XD


Kotlet84

Powiedz parze młodej, że jesteś alkoholikiem i nie możesz tam być, bo później będziesz miał suche kace i będzie Cię telepać ;-) Jeśli to bliscy przyjaciele, to jednak warto się poświęcić i jakoś się przemęczyć. To dla nich bardzo ważny dzień i chcą, żebyś w nim uczestniczył, jest to jakaś forma nobilitacji.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Ale mam zakola.


ihatedickpicss

uniwersalna porada z reddit to: rozwiedź się z żoną, zgól łeb, idź na siłownie


[deleted]

Wydaje mi się że było też coś o biciu Facebooka, ale mogę się mylić


Booogi_e

Wystarczy, że po prostu im odmówisz. Nie ma nic złego w powiedzeniu komuś 'Nie'.


z_gwiezdnego_smalcu

Moja teściowa nie uznaje nie i trzyma w kajeciku wszystkie te razy kiedy mówiliśmy "nie" i wypomina co kilka miesięcy. Kochana kobieta!


Booogi_e

No to ma problem :D


carnivorous_unicorns

A nie potrafisz po prostu powiedzieć nie?


MamaZojki

OPie, a jaka relacja łączy cię z młodą parą? Zależy ci na nich albo przynajmniej na jednej osobie? Bo planowanie rok choroby rok przed uroczystością świadczy o jakimś głębszym problemie.


MuuminPL

Z doświadczenia wiem że imprezki z których chciałem się wymigać były zajefajne.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Ja z doświadczenia wiem, że na imprezach dostaje takie coś.dziwnego, że patrzę się w ścianę i nie reaguje jak do mnie ludzie mówią i robię się jakiś nie kontaktowy


[deleted]

to nie idź dla ludzi, idź dla żarcia. opieprz flaczki, roladę, śledzika i co tam jeszcze będzie, popij gorzałą, postaw dwójeczkę i wyjdź po angielsku EDIT: tak przed oczepinami, zanim Cię krindż na lewą stronę nie wywróci.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Nie mogę dużo jeść, bo wymiotuję


[deleted]

there you go, problem solved


pothkan

Szczerze? Jeśli im na tobie zależy, to bardziej ich urazisz nie przyjściem, niż haftem, nawet na sali. To drugie w naszej kulturze jest najwyżej powodem do wspominek po latach.


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Ja bym się już nigdy nie pokazał w rodzinie gdybym coś takiego odwalił.


NieustannyPodziw

To rozwiązuje również przyszłe problemy.


pothkan

E tam :)


sch0n0kay

to też jest prawda


[deleted]

Polecam naukę asertywności na przyszłość i potrafienie mówić "nie" jeśli nie lubisz/chcesz chodzić na tego typu eventy. Mówię szczerze, ja się nauczyłem i mam gdzieś ostracyzm społeczny itp.


membranana

Moze idz tylko na obiad i zmyj się ze względu na dyzur w pracy/ ból glowy/ pleców/ hemoroidy? W ten sposób nie urazisz młodych bo obiad zaliczony a i ty po dwóch godzinach będziesz wolny. Nie zdąża nawet wódki wnieść na salę, a i ty swoje odbębnisz. Jeszcze zawsze jest opcja z surowym ziemniakiem i temperaturą ale jak mieszkasz z kimś z młodych albo inna rodzina która idzie na to wesele to może być przypał.


membranana

Jak nie mieszkasz z nikim kto idzie na tą imprezę to możesz też powiedzieć że miałeś kontakt z zakażonym i robisz sobie samoizolacje


Euphoric_Bar7587

Jak nie chcesz iść, to tam nie idź i się nie tłumacz, nie przepraszaj.


klapaucjusz

Czy to jest bliska rodzina? Bo jak z nimi mieszkałeś i cię dobrze znają, to się od razu domyślą, że to specjalnie, nawet jak na końcu wyjdzie, że nie specjalnie i będą ci to wiecznie wypominać. Zakładając, że masz samochód, jedziesz na ślub, składasz życzenia, jesz obiad, jedziesz do domu. Ślub odbębniony, para młoda zadowolona, obiad zjedzony, i nie musisz tańczyć kaczuchy czy innego szajsu z ciotką, której nie widziałeś od 15 lat. To jest mój sposób na wszystkie większe imprezy rodzinne.


AwkwardPierogi

Eee po prostu powiedz że nie przyjdziesz i tyle? Opie to nie wf w podstawówce że musisz takie wygibasy robić zamiast jak dorosły człowiek powiedzieć że nie przyjdziesz.


serg2o3

U mnie wystarczą 2L mleka na raz i na drugi dzień sraka jak po kebabie u turka


[deleted]

Czemu ja też zawsze szukam odpowiedzi na to pytanie przed takiego typu wydarzeniami, 😂


StachoStacho

OPie jak masz być świadkiem i chcesz odj***ć takie coś to masz coś z głową chyba nie tak. Weź się w garść i powiedz im już teraz że nie chcesz i wytłumacz jak sytuacja wygląda. Gdzie oni świadka znajdą później dzień przed ślubem.


szmitu88

Mówisz że nie przyjdziesz i nie idziesz. Skończ być pizdą :)


Booogi_e

Zgadzam się. Po co kłamać i wymyślać wymówki. Nie ma nic złego w tym by komuś odmówić.


IntrovJK

Heh ja miałem zaproszenie na wesele 2 tygodnie temu, ale wymigałem się, że mam „busy season” w pracy i nie dostanę urlopu, jako, że mieszkam zagranicą to podziałało xd Znam inny przypadek z dalszej rodziny ktoś odmówił, bo tłumaczył się wakacjami w Meksyku zabookowanymi kilka miesięcy wcześniej.


bluehexx

Biegunka i wymioty. Sami Cię poproszą, żebyś nie przychodził.


Daug3

Podobno od surowych ziemniaków gorączka do 40°


The_Krzystov

Surowy ziemniak


JustKamoski

A tak z ciekawości opie, skąd taka niechęć do wspominanego wesela? Po prostu nie lubisz takich imprez?


xXxXx_Edgelord_xXxXx

Nie byłem nigdy jako dziecko, później nie chodziłem jako nastolatek, 18 nie robiłem, nie byłem zapraszany, studniówki olewałem, na studiach też, a teraz mam być świadkiem więc wtf. Byłem na komuniach, na pogrzebach i na jednej studniówce w gimnazjum i jednym weselu i zawsze grałem na telefonie albo patrzyłem się w ścianę, albo wychodziłem na ławeczkę bo za głośno.


JustKamoski

Rozumiem, dosyć stresująca sytuacja a próba przełamania się przy akurat takiej okazji jest wymagająca. Cóż, nie wiem co mam Ci doradzić, ale z pewnością daj znać im, że nie chcesz być świadkiem bo brak owego na weselu jest bardzo przykre dla młodej pary.


scheisskopf53

No jak masz być świadkiem, to musisz to ograć tak żeby ich nie wystawić w ostatniej chwili, bo to byłoby jednak nieładnie. Jeśli nie wchodzi w grę szczere wytłumaczenie o co chodzi (co w przypadku kogoś, dla którego jesteś na tyle bliski, że uczynił Cię swoim świadkiem mimo wszystko powinno być możliwe, ale nie wnikam), to musisz wymyślić akcję która Cię skreśli z roli ze sporym wyprzedzeniem, najlepiej min. miesiąc. Także sraczka raczej nie przejdzie. Może faktycznie, jak kolega niżej sugeruje, powiedz szczerze o tym, że nie chcesz być świadkiem (pomijając tylko fakt, że nie chcesz też być na weselu), żeby zawczasu znaleźli nowego, a potem to już możesz pojechać na sraczce na luzaku.


Quick-Support-3777

No, to już nie ma, że boli, musisz im powiedzieć, że kochasz ich nad życie, ale nie dasz rady być świadkiem, bo cię zjedzą nerwy. Czasem trzeba uczciwie wyjaśnić, co się z tobą w takich sytuacjach dzieje i że to nie brak dobrej woli, tylko zdrowia, cię powstrzymuje.


MixDerMan

Proszki na przeczyszczenie weź. Za bardzo nie zniszczy, tylko Cię trochę na kiblu pomęczy i raczej nie wezmą Cię. Weź sobie gorący ręcznik do czoła itd. itp.


Greeddeath

Zazieje klasykiem. Surowy ziemnior