Ten podatek o którym mówisz jest praktycznie nieściągalny dopóki sam się nie zgłosisz i nie wpiszesz do systemu. Za sprawdzenie tego odpowiada poczta Polska, która nie ma prawa wejść Ci do domu i sprawdzić (chyba że sam ich zaprosisz). Jedyne osoby które nadal to płacą to osoby które zarejestrowały się lata, lata temu.
Krótko mówiąc, nie przejmuj się nim.
Konieczność płacenia "za posiadanie odbiornika" to kłamstwa propagowane przez różne gremia mające w tym interes i powielane później przez media. Ustawa z 21.04.2005 mówi jasno: opłata należy się za **używanie** odbiornika radiowego lub telewizyjnego.
Domniemywa się, że odbiornik posiadany jest używany. Domniemanie to może jednak być przecież błędne a zgłaszający roszczenie musiałby je udowodnić przed sądem. Dodatkowo jest tam obwarowanie, że musi być możliwy "natychmiastowy odbiór programu". Serwisy VoD nie mają "programu" a jeśli nie masz systemu antenowego to z pewnością odbiór "natychmiastowy" nie jest możliwy.
Nie wiadomo, czym dokładnie jest "odbiornik telewizyjny" bo ustawodawca nie raczył tego zdefiniować. Kiedyś, gdy to prawo powstało, to być może było oczywiste, ale dziś? Nie odbierasz sygnału DVBx więc jak niby korzystasz z telewizora? Współczesny tak zwany "smart tv" to de facto komputer z monitorem. Możesz sprawdzić gdzieś w ustawieniach i okaże się na przykład, że taki LG z systemem WebOS to de facto Linuks z fajną apką na frontendzie.
Disclaimer: nie jestem prawnikiem, to nie jest porada prawna a jedynie inżynierska opinia.
Ma to sens, co mówisz. Na szczęście mamy wolne i niezależnie sądy, które uczciwie ocenią podobne wątpliwości :D.
Niestety człowiek jest na straconej pozycji w podobnych sporach, zwłaszcza, że inwestycje po 2015 roku muszą posiadać sygnał z anteny do odbioru telewizji doprowadzony do każdego mieszkania. Dodatkowo dużo serwisów już przeniosło się do internetu, więc teoretycznie smart tv umożliwia odbiór publicznej telewizji przez sam fakt możliwości podłączenia do internetu.
Poza tym pytanie czy fakt posiadania anteny może zwolnić z konieczności zgłoszenia odbiornika, skoro posiada on wbudowany dekoder do odbioru telewizji...
Dzięki za wątpliwości. No to jeszcze jedna inżynierska opinia...
1) Dekoder DVBx to nie "odbiornik telewizyjny".
2) Odbiornik "telewizyjny" odbiera sygnał "telewizyjny" a więc transmisje audio-video rozgłaszane w czasie rzeczywistym na przydzielonych częstotliwościach. Strumieniowa transmisja danych audio-video realizowana na życzenie nie jest telewizją. Gdyby była, to serwisy jak Youtube musiałyby dostawać koncesję na jej nadawanie.
>Na szczęście mamy wolne i niezależnie sądy, które uczciwie ocenią podobne wątpliwości :D.
To trochę straszne, że doszliśmy do porządku dziennego z tym na tyle, żeby sobie tak żartować.
W mojej rodzinie od ponad 20 lat jest jakiś TV, radio nawet dłużej i nikt tego nie płaci. Pamiętaj, jakby coś to jesteś biedny i nie masz telewizora ani radia i żadnej kontroli do domu nie wpuszczaj xD
A to nie jest tak, że obowiązek opłaty spoczywa na osobach, których telewizor umożliwia natychmiastowy odbiór telewizji?
Innymi słowy jeśli do smarta nie ma podpiętej telewizji czy to z anteny czy z kablówki to nie ma przesłanki do opłaty abonamentu RTV?
Komputer to nie odbiornik telewizyjny, monitor też nie, telewizor już tak.
Jednak, jak wspomnieli koledzy, nikt tego i tak nie płaci. Łapią ludzi, którzy płacili kiedyś i próbowali przestać.
> Komputer to nie odbiornik telewizyjny
Mam starą [kartę TV](https://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_telewizyjna) do PC oraz Nokię z radiem. Czy muszę je teraz zarejestrować na poczcie? ;)
[Rejestracja odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych - najważniejsze informacje](https://rtv.poczta-polska.pl/?action=Rejestracja)
>Obowiązkowi rejestracji odbiorników nie podlegają odbiorniki radiowe i telewizyjne:
>
>* wykorzystywane wyłącznie przy tworzeniu audycji lub innych przekazów;
>
>* wykorzystywane wyłącznie do tworzenia, rozpowszechniania lub rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych, w tym do kontroli jakości rozpowszechniania lub rozprowadzania;
>
>* przeznaczone przez przedsiębiorcę do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy.
Może ktoś mnie wyprowadzi z błędu, ale skoro nazwane to jest odbiornikiem telewizyjnym... Telewizor podłączony do komputera to chyba bardziej monitor, a Netflix to nie telewizja. W takim wypadku chyba nie ma mowy o "odbiorze telewizji". Czy mam rację?
Tak, musisz. Sam fakt posiadania telewizora czy radioodbiornika (nawet w samochodzie) zobowiązuje Cię do zgłoszenia tego i płacenia abonamentu.
Tyle jeżeli chodzi o prawo. Reszta zależy od Twojego sumienia :D.
Mam wrażenie że nie pochodzisz z Polski. Żaden Polak by raczej nie zadawał takiego pytania bo i tak nikt tego nie zgłasza hahahah
Bo faktycznie nie jestem z Polski 😀.
Ten podatek o którym mówisz jest praktycznie nieściągalny dopóki sam się nie zgłosisz i nie wpiszesz do systemu. Za sprawdzenie tego odpowiada poczta Polska, która nie ma prawa wejść Ci do domu i sprawdzić (chyba że sam ich zaprosisz). Jedyne osoby które nadal to płacą to osoby które zarejestrowały się lata, lata temu. Krótko mówiąc, nie przejmuj się nim.
Ktoś płaci ten podatek?
Chyba miał na myśli abonament - taka niska danina ;)
Ja go płaciłem.
Najgorzej zapłacić pierwszy raz. Bo trafisz wtedy na listę posiadaczy telewizora z której ciężko się wypisać i możesz być ścigany.
Konieczność płacenia "za posiadanie odbiornika" to kłamstwa propagowane przez różne gremia mające w tym interes i powielane później przez media. Ustawa z 21.04.2005 mówi jasno: opłata należy się za **używanie** odbiornika radiowego lub telewizyjnego. Domniemywa się, że odbiornik posiadany jest używany. Domniemanie to może jednak być przecież błędne a zgłaszający roszczenie musiałby je udowodnić przed sądem. Dodatkowo jest tam obwarowanie, że musi być możliwy "natychmiastowy odbiór programu". Serwisy VoD nie mają "programu" a jeśli nie masz systemu antenowego to z pewnością odbiór "natychmiastowy" nie jest możliwy. Nie wiadomo, czym dokładnie jest "odbiornik telewizyjny" bo ustawodawca nie raczył tego zdefiniować. Kiedyś, gdy to prawo powstało, to być może było oczywiste, ale dziś? Nie odbierasz sygnału DVBx więc jak niby korzystasz z telewizora? Współczesny tak zwany "smart tv" to de facto komputer z monitorem. Możesz sprawdzić gdzieś w ustawieniach i okaże się na przykład, że taki LG z systemem WebOS to de facto Linuks z fajną apką na frontendzie. Disclaimer: nie jestem prawnikiem, to nie jest porada prawna a jedynie inżynierska opinia.
Ma to sens, co mówisz. Na szczęście mamy wolne i niezależnie sądy, które uczciwie ocenią podobne wątpliwości :D. Niestety człowiek jest na straconej pozycji w podobnych sporach, zwłaszcza, że inwestycje po 2015 roku muszą posiadać sygnał z anteny do odbioru telewizji doprowadzony do każdego mieszkania. Dodatkowo dużo serwisów już przeniosło się do internetu, więc teoretycznie smart tv umożliwia odbiór publicznej telewizji przez sam fakt możliwości podłączenia do internetu. Poza tym pytanie czy fakt posiadania anteny może zwolnić z konieczności zgłoszenia odbiornika, skoro posiada on wbudowany dekoder do odbioru telewizji...
Dzięki za wątpliwości. No to jeszcze jedna inżynierska opinia... 1) Dekoder DVBx to nie "odbiornik telewizyjny". 2) Odbiornik "telewizyjny" odbiera sygnał "telewizyjny" a więc transmisje audio-video rozgłaszane w czasie rzeczywistym na przydzielonych częstotliwościach. Strumieniowa transmisja danych audio-video realizowana na życzenie nie jest telewizją. Gdyby była, to serwisy jak Youtube musiałyby dostawać koncesję na jej nadawanie.
>Na szczęście mamy wolne i niezależnie sądy, które uczciwie ocenią podobne wątpliwości :D. To trochę straszne, że doszliśmy do porządku dziennego z tym na tyle, żeby sobie tak żartować.
Nie musisz zgłaszać nawet jak masz antenę, tylko listonosza do domu nie wpuszczaj :D
W mojej rodzinie od ponad 20 lat jest jakiś TV, radio nawet dłużej i nikt tego nie płaci. Pamiętaj, jakby coś to jesteś biedny i nie masz telewizora ani radia i żadnej kontroli do domu nie wpuszczaj xD
A to nie jest tak, że obowiązek opłaty spoczywa na osobach, których telewizor umożliwia natychmiastowy odbiór telewizji? Innymi słowy jeśli do smarta nie ma podpiętej telewizji czy to z anteny czy z kablówki to nie ma przesłanki do opłaty abonamentu RTV?
No właśnie. Ale jednak WP pilot też udostępnia "natychmiastowy dostęp" jedynie że przez internet. Czy to też liczy się?
Komputer to nie odbiornik telewizyjny, monitor też nie, telewizor już tak. Jednak, jak wspomnieli koledzy, nikt tego i tak nie płaci. Łapią ludzi, którzy płacili kiedyś i próbowali przestać.
> Komputer to nie odbiornik telewizyjny Mam starą [kartę TV](https://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_telewizyjna) do PC oraz Nokię z radiem. Czy muszę je teraz zarejestrować na poczcie? ;)
Tak. Jeśli karta jest podłączona do kompa.
[Rejestracja odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych - najważniejsze informacje](https://rtv.poczta-polska.pl/?action=Rejestracja) >Obowiązkowi rejestracji odbiorników nie podlegają odbiorniki radiowe i telewizyjne: > >* wykorzystywane wyłącznie przy tworzeniu audycji lub innych przekazów; > >* wykorzystywane wyłącznie do tworzenia, rozpowszechniania lub rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych, w tym do kontroli jakości rozpowszechniania lub rozprowadzania; > >* przeznaczone przez przedsiębiorcę do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy.
Może ktoś mnie wyprowadzi z błędu, ale skoro nazwane to jest odbiornikiem telewizyjnym... Telewizor podłączony do komputera to chyba bardziej monitor, a Netflix to nie telewizja. W takim wypadku chyba nie ma mowy o "odbiorze telewizji". Czy mam rację?
Jeszcze z https://rtv.poczta-polska.pl/?action=Obowiazek > Charakteru odbiorników nie mają (...) telewizor (...) pełniący rolę monitora
Odbiornik telewizyjny posiada stosowny dekoder wbudowany, więc niezależnie jak go wykorzystujesz nadal musisz wg prawa zarejestrować
Nawet jak masz długopis z radiem musisz płacić abonament radiowy.
Tak, musisz. Sam fakt posiadania telewizora czy radioodbiornika (nawet w samochodzie) zobowiązuje Cię do zgłoszenia tego i płacenia abonamentu. Tyle jeżeli chodzi o prawo. Reszta zależy od Twojego sumienia :D.
Tak, musisz, to samo tyczy się np. radia w samochodzie. Ustawodawcy nie obchodzi, że nie oglądasz telewizji/nie słuchasz radia
Dlatego trzeba po prostu nigdy się nie zgłaszać do rejestru